Odpowiedzą za rozbój
Kara, do 12 lat pozbawienia wolności grozi dwóm mężczyznom, którzy podejrzani są o rozbój. Policjanci zatrzymali sprawców zaraz po zdarzeniu. Mężczyźni będąc na stacji paliw zaczepiali dwóch braci, od jednego zażądali pieniędzy. Jeden z podejrzanych został objęty dozorem policyjnym i zakazem opuszczania kraju.
Do przestępstwa doszło przed północą na jednej z tarnobrzeskich stacji paliw. Dwaj klienci stacji zostali zaczepieni przez dwóch mężczyzn. Jeden ze sprawców zaatakował mężczyznę, szarpiąc go i powalając na regały z produktami zażądał pieniędzy. Do szarpaniny dołączył jego kolega. Z interwencją pospieszył personel stacji, jednak napastnik był tak agresywny, że nie udało się go uspokoić. Wówczas pokrzywdzeni wydali napastnikom 100 złotych. Sprawcy z łupem pospiesznie opuścili stację oddalając się w nieznanym kierunku.
O rozboju zostali powiadomieni policjanci. Funkcjonariusze zaraz po zdarzeniu zatrzymali jednego z mężczyzn. Po kilku godzinach zatrzymali też drugiego sprawcę. Podejrzani mężczyźni są mieszkańcami Tarnobrzega w wieku 29 i 32 lat. Zostali oni przesłuchani, policjanci przedstawili im zarzuty. Za swoje czyny mężczyźni wkrótce staną przed sądem.
Dziś prokurator objął 29-letniego mężczyznę dozorem policyjnym i zakazem opuszczania kraju. Za popełnione przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności do lat 12.