Policjanci zatrzymali wandala
Policjanci zatrzymali w pościgu pijanego wandala. 47 – letni tarnobrzeżanin w sobotni wieczór drewnianym kołkiem uszkodził samochód marki BMW oraz dwa siłowniki bram wjazdowych znajdujących się na prywatnych posesjach. Mężczyzna miał ponad 1,8 promila alkoholu w organizmie. Spowodował straty na kwotę 10 tyś złotych. Za popełnione przestępstwo odpowie przed sądem.Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5.
Policjanci zatrzymali w pościgu pijanego wandala. 47-letni tarnobrzeżanin w sobotni wieczór drewnianym kołkiem uszkodził samochód marki BMW oraz dwa siłowniki bram wjazdowych znajdujących się na prywatnych posesjach. Mężczyzna miał ponad 1,8 promila alkoholu w organizmie. Spowodował straty na kwotę ponad 10 tyś złotych. Za popełnione przestępstwo odpowie przed sądem. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5.
W sobotni wieczór oficer dyżurny jednostki Policji otrzymał telefoniczne zgłoszenie o tym, że pijany mężczyzna uszkodził samochód osobowy marki BMW przy ul. Jaśminowej w Tarnobrzegu. Na miejsce udali się policjanci. Funkcjonariusze ustalili, że wandal rzucił w pojazd drewnianym kołkiem powodując jego liczne uszkodzenia. Następnie sprawca uciekając z prywatnej posesji siłą otworzył bramę wjazdową powodując uszkodzenie siłownika. Policjanci rozpoczęli poszukiwania sprawcy przestępstwa.
W tym czasie kolejny właściciel bramy wjazdowej zgłosił jej uszkodzenie. Do zdarzenia miało dojść na ul. Kruczej. Pokrzywdzony widział jak nieznany mu mężczyzna podbiegł do jego bramy która była zamknięta, szarpiąc i kopiąc uszkodził jej siłownik. Wandal uciekł z miejsca zdarzenia. Policjanci przeszukując teren zauważyli głośno zachowującego się mężczyznę. Po krótkim pościgu mężczyzna został zatrzymany. Okazał się nim 47 – letni mieszkaniec Tarnobrzega. Był pijany. Badanie alkomatem wykazało u niego 1,88 promila alkoholu w organizmie. Powstałe straty szacowane są na kwotę 10 tysięcy złotych.
Wandal trafił do policyjnej izby zatrzymań. Wczoraj policjanci przesłuchali mężczyznę przedstawiając mu dwa zarzuty popełnienia przestępstwa. Mężczyzna przyznał się do uszkodzenia mienia.
Za swoje czyny odpowie przed sądem. Grozi mu kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.