Wydarzenia

Policjanci pomogli mężczyźnie, który wzniecił pożar

Data publikacji 30.09.2016

62-letni mieszkaniec Nowej Dęby (powiat tarnobrzeski) odpowie za sprowadzenie niebezpieczeństwa pożaru. Pijany mężczyzna szykując sobie obiad pozostawił na gazie garnek z zupą, którą przykrył beretem, a potem zasnął.Tragedii zapobiegli policjanci z Komisariatu Policji w Nowej Dębie, którzy zaalarmowani przez lokatora domu, weszli do środka i wyprowadzili mężczyznę na świeże powietrze

Wczoraj, po godzinie 13 policjanci z Komisariatu Policji w Nowej Dębie, zostali zaalarmowani przez lokatora domu przy ul. Nadole o wydobywającym się gęstym dymie na pierwszym piętrze. Na miejsce zdarzenia udał się patrol policji, który zastał przed domem grupkę ludzi, z okna wydobywał się dym. Funkcjonariusze postanowili nie czekać na przybycie straży pożarnej, w obawie, że wewnątrz ktoś może potrzebować pomocy pobiegli do mieszkania. W kuchni na kuchence, zauważyli garnek z gotującą się zupą, na którym zamiast przykrywki był  beret, wokół  garnka leżały palące się kuchenne ścierki. Obok na narożniku spał nietrzeźwy mężczyzna. Policjanci wyłączyli z gniazda kuchenkę, obudzili i pospiesznie wyprowadzili mężczyznę na świeże powietrze.

 

Nieodpowiedzialnym lokatorem okazał się 62-letni mieszkaniec Nowej Dęby. Badanie alkomatem wykazało u niego 1,40 promila alkoholu w organizmie. Na miejsce przybyli ratownicy medyczni oraz straż pożarna. Palące się ścierki oraz beret zostały wyrzucone z mieszkania i ugaszone. Mężczyzna trafił pod opiekę służb ratowniczych.

Na miejscu zdarzenia policjanci zabezpieczyli ślady, wykonali dokumentację fotograficzną i ustalili świadków zdarzenia. Dalsze czynności w tej sprawie prowadzi Komisariat Policji w Nowej Dębie.


Za nieostrożne obchodzenie się z ogniem mężczyznę czeka odpowiedzialność przed sądem. 

Powrót na górę strony