Robiła zakupy w Internecie posługując się danymi cudzej karty płatniczej
Kryminalni z Nowej Dęby ustalili i zatrzymali 20-letnią kobietę, która opłacała rachunki za zakupy w sieci, posługując się danymi z karty kredytowej swojej znajomej. Jak ustalili policjanci, kobieta podstępem zdobyła kserokopię karty płatniczej pokrzywdzonej. Z konta opłacała kosmetyki, perfumy ubrania, a nawet artykuły spożywcze. W tej sprawie śledczy przedstawili kobiecie 14 zarzutów popełnienia przestępstw. Grozi jej kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Kilka dni temu do komisariatu Policji w Nowej Dębie zgłosiła się młoda kobieta, która powiadomiła o nietypowej kradzieży. Za pomocą danych z jej karty kredytowej opłacono zakupy w Internecie, których sama nie robiła. Wartość tych transakcji została oszacowana na łączną kwotę 2,5 tys. zł. Z konta pokrzywdzonej złodziej opłacał zakupy perfum, kosmetyków, ubrań, a nawet artykułów spożywczych. Sprawą natychmiast zajęli się miejscowi kryminalni.
Funkcjonariusze ustalili personalia osoby, która posługiwała się danymi cudzej karty płatniczej. Okazała się nią znajoma poszkodowanej, 20-letnia mieszkanka Nowej Dęby. Notowana w przeszłości za przestępstwa kryminalne, w tym oszustwa.
Policjanci zapukali do jej mieszkania, podczas przeszukania funkcjonariusze zabezpieczyli kserokopię karty płatniczej pokrzywdzonej oraz część zakupionych przedmiotów.
Śledczy przedstawili 20-letniej kobiecie zarzuty w tej sprawie. Podejrzana przyznała się do popełnionych czynów składając wyjaśnienia. Jak się okazało, kserokopię karty koleżanki uzyskała podstępem. Wykorzystując dane z jej karty kupowała w Internecie kosmetyki, perfumy ubrania, a nawet artykuły spożywcze. Za swoje czyny 20-latka wkrótce odpowie przed sądem. Za kradzież z włamaniem grozi jej kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Policjanci apelują do wszystkich, którzy posiadają tzw. zbliżeniowe karty płatności, o zachowanie szczególnej ostrożności przy posługiwaniu się tym środkiem płatniczym. Kartę przechowujmy w takim miejscu, aby była ona niedostępna dla innych osób, ponieważ łatwo możemy stracić swoje oszczędności.