Wydarzenia

37-latek usłyszał zarzuty kradzieży rozbójniczej

Data publikacji 04.04.2018

Kara do 10 lat pozbawienia wolności grozi 37-letniemu mężczyźnie, podejrzanemu o kradzież rozbójniczą. Sprawca stosując przemoc fizyczną, ukradł telefon komórkowy i kluczyki do pojazdu byłej przyjaciółce. Z miejsca zdarzenia odjechał jej pojazdem. Był pijany. Policjanci zatrzymali mężczyznę. Za swoje czyny wkrótce odpowie przed sądem.

W piątkowy wieczór do policjantów pełniących służbę na terenie miasta Gorzyce, podbiegła zdyszana i roztrzęsiona kobieta. Prosząc o pomoc poinformowała, że parę minut wcześniej została okradziona. Były przyjaciel ukradł jej telefon komórkowy i odjechał jej samochodem.

Z relacji pokrzywdzonej wynikało, że z mężczyzną spotkała się przypadkowo na parkingu przy ul. Żwirki i Wigury. Tam posprzeczali się, wówczas sprawca wykręcając jej ręce, zabrał jej telefon komórkowy o wartości 1 tys. zł i kluczyki od audi. Mężczyzna wsiadł do samochodu kobiety i odjechał z łupem. Prawdopodobnie był pijany.

Policjanci natychmiast rozpoczęli poszukiwania sprawcy. Po kilkunastu minutach tarnobrzescy kryminalni zatrzymali mężczyznę. Okazał się nim 37-letni mieszkaniec Stalowej Woli. Był pijany, badanie wykazało u niego ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna trafił do policyjnej izby zatrzymań.

Policjanci przesłuchali 37-latka, przedstawiając mu zarzuty popełnienia przestępstw: kradzieży rozbójniczej oraz kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości - dodatkowo w okresie ciążącego na nim zakazu prowadzenia pojazdów.

Mężczyzna za swoje czyny wkrótce odpowie przed sądem. Za popełnienie przestępstwa kradzieży rozbójniczej grozi kara pozbawienia wolności do lat 10.

Powrót na górę strony