W szafkach sklepowych chciał przechować swoje rzeczy
Do niecodziennej kradzieży sklepowej zostali wezwani policjanci z Nowej Dęby. W sklepie spożywczym, mężczyzna ukradł dwa kluczyki od szafek sklepowych, przeznaczonych do przechowywania zakupów. Funkcjonariusze szybko ustalili złodzieja. Okazał się nim 64-latek, który szafki postanowił wykorzystać do celów prywatnych. Schował w nich ciepłe ubrania i kosmetyki, a sam udał się na dworzec autobusowy.
Policjanci pełniący służbę na terenie Nowej Dęby zostali wezwani na miejsce kradzieży sklepowej. Do zdarzenia doszło wczoraj przed godz. 22 w jednym z marketów spożywczych w Nowej Dębie. Podczas wyjaśniania sprawy policjanci ustalili, że jeden z klientów ukradł 2 kluczyki z szafek sklepowych, przeznaczonych do przechowywania zakupów. Policjanci ustalili rysopis mężczyzny i rozpoczęli jego poszukiwania. Po kilku minutach zauważyli osobę odpowiadającą rysopisowi. Mężczyzna szedł do budynku dworca autobusowego.
Policjanci ustalili, że jest nim 64-letni mieszkaniec gminy Nowa Dęby, który oświadczył, że zabrał kluczyki od szafek, ponieważ postanowił przechować w nich, swoje osobiste rzeczy. Funkcjonariusze oraz 64-latek udali się do sklepu i otworzyli szafki. W środku były ciepłe ubrania oraz kosmetyki. Mężczyzna zabrał swoje rzeczy, a kluczyki odebrał personel sklepu.