Kolizja z dzikim zwierzęciem
Pamiętajmy o zachowaniu ostrożności i nie bagatelizowaniu znaków ostrzegających przed dzikimi zwierzętami. Znaki uprzedzają o miejscach na drodze, gdzie może występować niebezpieczeństwo. Wczoraj kierowca mercedesa potrącił dzikie zwierzę, które nagle wybiegło na jezdnię.
Wczoraj przed godz. 21, dyżurny jednostki policji otrzymał zgłoszenie o kolizji drogowej z udziałem zwierzyny leśnej. Do zdarzenia doszło na drodze wojewódzkiej nr 985 w Siedleszczanach w gminie Baranów Sandomierski. Z ustaleń policjantów ruchu drogowego wynika, że 41-letni mężczyzna, kierujący mercedesem, jadąc w kierunku Mielca, zderzył się z dzikim zwierzeciem, które nagle wbiegło na jezdnię z przydrożnych zarośli. Mężczyzna uczestniczący w kolizji drogowej nie odniósł obrażeń. Policjanci ustalili, że kierowca był trzeźwy.
Apelujemy do kierowców, aby zachowali szczególną ostrożność, zwłaszcza w miejscach zalesionych. Jeśli dojdzie do zderzenia z dzikimi zwierzętami, pamiętajmy by zabezpieczyć miejsce i pod żadnym pozorem nie zbliżać się do zwierzęcia. W wyniku szoku po uderzeniu z pojazdem, zwierze może być agresywne i może nas zaatakować.