Odwiedzili kolegę, a potem go okradli
Dwoje mieszkańców Tarnobrzega podejrzanych jest o kradzież telefonu komórkowego i kart płatniczych. Jak ustalili policjanci 35-latek i jego partnerka przyszli w odwiedziny do znajomego, którego podczas wizyty okradli. Mundurowi zatrzymali sprawców i przedstawili im zarzuty. Za popełnione czyny będą odpowiadać przed sądem. Grozi im kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat.
-
Foto:Policja
Do dyżurnego tarnobrzeskiej jednostki zgłosił się mężczyzna, który poinformował, że jego znajomi ukradli mu telefon komórkowy i karty płatnicze. Do zdarzenia miało dojść, w środę wieczorem w jednym z mieszkań na tarnobrzeskim osiedlu Przywiśle.
Jak ustalili funkcjonariusze, znajomy pokrzywdzonego wraz z partnerką, przyszli do niego w odwiedziny. Podczas spotkania wszyscy zaczęli spożywać alkohol. Kiedy właściciel mieszkania na chwilę opuścił pokój, jego znajomi, wykorzystując okazję, zabrali mu telefon komórkowy i dwie karty płatnicze.
Następnego dnia, kiedy mężczyzna zorientował się, że padł ofiarą kradzieży, postanowił o zdarzeniu powiadomić mundurowych. Pokrzywdzony wycenił straty na kwotę 850 złotych.
Policyjne patrole mając rysopisy sprawców zaczęli szukać złodziei. Po krótkim czasie policjant rozpoznał siedzącą na ławce parę. Mężczyzna na widok policyjnego radiowozu zaczął uciekać, jednak po chwili on jak i jego partnerka zostali zatrzymani.
Sprawcami kradzieży okazali się 34-letnia kobieta i jej 35-letni partner. Mieszkańcy Tarnobrzega trafili do policyjnej izby zatrzymań. Funkcjonariusze przedstawili im zarzuty i odzyskali skradzione rzeczy, które zostały oddane właścicielowi.
Za popełnione przestępstwo sprawcy będą odpowiadać przed sądem. Grozi im kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.