Kolizja z sarną
Kolizja z dzikim zwierzęciem może się zdarzyć każdemu. Warto zatem pamiętać o zachowaniu szczególnej ostrożności. Wczoraj 29-letni kierowca volkswagena najechał na sarnę, która wbiegła zza bariery ochronnej. Zwierzę nie przeżyło zdarzenia. Kierowca w zdarzeniu nie został ranny. Pamiętajmy na drodze najważniejsze jest skupienie i rozwaga kierowcy.
Wczoraj przed godz. 23, policjanci zostali wezwani na miejsce kolizji drogowej z udziałem dzikiej zwierzyny. Do zdarzenia doszło na drodze krajowej nr 77 w Gorzycach w powiecie tarnobrzeskim. Jak ustalili funkcjonariusze, 29-letni mężczyzna kierujący volkswagenem jadąc w kierunku centrum miasta, zderzył się z sarną, która wybiegła nagle na jezdnię zza bariery ochronnej. Kierowca pojazdu nie doznał żadnych obrażeń, martwe zwierzę usunięto z pasa jezdni.
Co robić jeśli do takiego zdarzenia dojdzie?
-
zabezpieczyć miejsce zdarzenia, zjechać na pobocze i wystawić trójkąt ostrzegawczy,
-
jeśli są osoby ranne, powinniśmy niezwłocznie udzielić im pomocy,
-
każdorazowo, o miejscu i okolicznościach zdarzenia należy zawiadomić służby, korzystając z numerów alarmowych – nawet jeśli szkody materialne są niewielkie i nie ma rannych; policjanci sporządzą dokumentację ze zdarzenia potrzebną ubezpieczycielowi i powiadomią osoby odpowiedzialne za zabranie zwierzęcia z drogi,
-
nie można samemu przemieszczać, usuwać z jezdni potrąconego lub martwego zwierzęcia ani nawet go dotykać – może mieć wściekliznę lub nagle zaatakować.
Pamiętajmy!
-
Na drodze najważniejsze jest skupienie i rozwaga kierowcy. Prędkość dostosowujemy nie tylko do warunków atmosferycznych, ale przede wszystkim do warunków panujących na drodze.
-
Znak drogowy A-18b, nie tylko ostrzega kierowcę o możliwości napotkania na drodze dzikich zwierząt, ale także nakłada na niego obowiązek jazdy z zachowaniem szczególnej ostrożności. Kierowca w każdej chwili musi być gotowy do awaryjnego hamowania.