Wydarzenia

Trzeźwy poranek - podsumowanie działań na terenie powiatu dębickiego

Data publikacji 14.06.2022

890 kierowców przebadali wczoraj dębiccy policjanci w ramach działań „Trzeźwy poranek”. Funkcjonariusze zatrzymali 9 kierujących, którzy wsiedli za kierownicę, mimo wypitego wcześniej alkoholu.

Wczoraj od rana, dębiccy policjanci prowadzili na terenie całego powiatu działania pn. "Trzeźwy poranek". Celem akcji była poprawa bezpieczeństwa użytkowników dróg i eliminowanie z ruchu tych, którzy stwarzają realne zagrożenie, przede wszystkim nietrzeźwych kierowców. W ciągu kilku godzin policjanci przebadali stan trzeźwości 890 kierujących. W wyniku prowadzonych czynności funkcjonariusze ujawnili 9 kierujących, którzy pili wcześniej alkohol.

Niechlubnym rekordzistą okazał się 43-letni mieszkaniec Paszczyny, który kierował skuterem. Został zatrzymany do kontroli drogowej w Brzeźnicy, na ulicy Spacerowej. Alkomat wykazał w jego organizmie blisko 2 promile alkoholu. Chwilę później, policjanci interweniowali w miejscowości Zawierzbie wobec kierującej renaultem. Funkcjonariusze sprawdzili trzeźwość 44-letniej mieszkanki miejscowości Żyraków. Urządzenie wykazało w jej organizmie 0,9 promila alkoholu. W Dębicy, policjanci zatrzymali do kontroli kierującego oplem, 31-letniego mieszkańca Dębicy. Mężczyzna miał w organizmie ponad 0,5 promila alkoholu.

Kontrola 6 kierowców wykazała, że prowadzili pojazdy po spożyciu alkoholu. Funkcjonariusze ujawnili kierującego fordem, 50-letniego mieszkańca Bobrowej, który miał w organizmie 0,4 promila alkoholu. Ten sam wynik badania miał 45-letni mieszkaniec Pustkowa Osiedla, który kierował audi w Brzeźnicy.

Badanie alkomatem wykazało u trzech kierowców wynik 0,3 promila alkoholu. Byli to 35-letni mieszkaniec Żyrakowa podróżujący toyotą, 50-letni mieszkaniec Dębicy, podrózujący oplem oraz 38-letni mieszkaniec Łączek Brzeskich, podróżujący audi. Najniższy wynik miał 44-letni mieszkaniec Szyszyc - 0,2 promila alkoholu.

Nietrzeźwi kierowcy stracili prawa jazdy i teraz odpowiedzą przed sądem.

Powrót na górę strony