Wyrywał i kradł torebki - spędzi trzy miesiące w areszcie
Policjanci z Dębicy zatrzymali mężczyznę, który chwilę wcześniej wyrwał i ukradł torebkę kobiecie idącej ulicą Kochanowskiego. W toku przesłuchania okazało się, że lista zarzutów wobec 24-letniego mieszkańca powiatu dębickiego jest znacznie dłuższa. Oprócz kradzieży kilku torebek mężczyzna okazał się też sprawcą kradzieży sprzętu elektronicznego i fotograficznego, a także biżuterii. Aby uniknąć rozpoznania zmieniał swój wygląd farbując włosy. W piątek sąd aresztował mężczyznę na trzy miesiące.
Policjanci z Dębicy zatrzymali mężczyznę, który chwilę wcześniej wyrwał i ukradł torebkę kobiecie idącej ulicą Kochanowskiego. W toku przesłuchania okazało się, że lista zarzutów wobec 24-letniego mieszkańca powiatu dębickiego jest znacznie dłuższa. Oprócz kradzieży kilku torebek mężczyzna okazał się też sprawcą kradzieży sprzętu elektronicznego i fotograficznego, a także biżuterii. Aby uniknąć rozpoznania zmieniał swój wygląd farbując włosy. W piątek sąd aresztował mężczyznę na trzy miesiące.
W ubiegłym tygodniu policjanci patrolujący ulicę Wielopolską w Dębicy zostali powiadomieni przez starszą kobietę, że kilka minut wcześniej młody mężczyzna podbiegł do niej, wyrwał jej torebkę, a następnie uciekł. Podczas szamotaniny pokrzywdzona upadła, ale zapamiętała wygląd napastnika. Kobieta oszacowała skradzione z torebki przedmioty na ponad 700 zł. Podczas sprawdzania rejonu zdarzenia, policjanci ujawnili i zatrzymali odpowiadającego rysopisowi mężczyznę, w którym kobieta rozpoznała napastnika.
Ponieważ w ciągu ostatnich dwóch tygodni dębiccy policjanci odnotowali dwa podobne przypadki kradzieży torebek na terenie miasta, funkcjonariusze zaczęli łączyć zatrzymanego z tamtymi przestępstwami. Do jednej z kradzieży doszło na terenie cmentarza komunalnego przy ul. Cmentarnej, do drugiej na ul. Słonecznej. W obu przypadkach sprawca atakował starsze kobiety wyrywając im torebki.
Policjanci ustalili, że mężczyzna bojąc się rozpoznania i chcąc uniknąć odpowiedzialności zmieniał wygląd farbując włosy. Funkcjonariusze potwierdzili jednak, że mają do czynienia z tym samym sprawcą. Ostatecznie podczas przesłuchania mężczyzna przyznał się do trzech kradzieży torebek. Dodatkowo okazało się, że zatrzymany ma na swoim koncie również kradzież biżuterii w Pustkowie, a także kradzież sprzętu elektronicznego, fotograficznego oraz biżuterii z innego domu o wartości około 10 tys. zł.
Mężczyzna wykorzystał fakt, że jedna z pokrzywdzonych właścicielek torebek miała zanotowany numer PIN na skradzionej karcie bankomatowej i kilkakrotnie wraz z innymi osobami pobrał gotówkę z bankomatu i płacił kartą za zakupy. W ten sposób naraził pokrzywdzoną na stratę prawie 7 tys. zł.
Po sprawdzeniach okazało się, że mężczyzna był już wcześniej karany za kradzieże, w związku z czym prokurator wnioskował o zastosowanie wobec niego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Sąd Rejonowy w Dębicy przychylił się do wniosku i 24-latek najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie.