Wydarzenia

Kolejni pseudokibice zostali ukarani

Data publikacji 08.05.2011

Są kolejne wyroki dla osób, które brały udział w awanturze podczas ubiegłorocznego meczu Wisłoki Dębica ze Stalą Mielec. Analiza zapisu kamer video umożliwiła zidentyfikowanie jeszcze pięciu awanturników, którzy aktywnie uczestniczyli w bijatyce na stadionie. Sąd skazał ich na kary pozbawienia wolności oraz zastosował wobec nich zakazy stadionowe. Wyroki są już prawomocne.

Są kolejne wyroki dla osób, które brały udział w awanturze podczas ubiegłorocznego meczu Wisłoki Dębica ze Stalą Mielec. Analiza zapisu kamer video umożliwiła zidentyfikowanie jeszcze pięciu awanturników, którzy  aktywnie uczestniczyli w bijatyce na stadionie. Sąd skazał ich na kary pozbawienia wolności oraz zastosował wobec nich zakazy stadionowe. Wyroki są już prawomocne.

 
Sąd Rejonowy w Dębicy wydał kolejne wyroki na pseudokibiców, którzy zaatakowali kibiców Stali Mielec, podczas meczu jaki odbył się w dniu 20 czerwca 2010 roku. Pięciu ukaranych mężczyzn, w wieku od 18 do 26 lat wdarło się wówczas na teren murawy, gdzie swoim zachowaniem w sposób rażący przyczynili się do zburzenia porządku publicznego. Nie reagowali na wezwania policjantów do zachowania zgodnego z prawem.

Za zbiorowe zakłócenie porządku publicznego orzeczono wobec nich kary od 1 roku do 3 lat pozbawienia wolności, co warunkowo zawieszono na okres próby nawet do 5 lat. Zastosowano wobec nich zakazy wstępu na imprezy masowe na okres od 2 do 4 lat, z jednoczesnym obowiązkiem stawienia się w jednostce Policji w czasie trwania meczu. Dodatkowo sąd oddał młodych mężczyzn w okresie próby pod dozór kuratora oraz zasądził każdemu z nich karę pieniężną w wysokości 500 złotych na cele charytatywne. 
Należy pamiętać, że każde tego typu zakłócenie porządku publicznego jest rozstrzygane m.in. na podstawie przepisów Ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych. Niestosowanie się do nich grozi poważnymi konsekwencjami prawnymi.

Trzech najbardziej agresywnych pseudokibiców zatrzymano już podczas meczu. Jeden z nich został tymczasowo aresztowany, dwóch innych ukarano grzywnami. Pisaliśmy o tym
tutaj. 
  • Foto: Archiwum KWP
Powrót na górę strony