Wydarzenia

Policjanci udaremnili kradzież kieszonkową

Data publikacji 29.09.2011

Policjanci referatu patrolowo - interwencyjnego dębickiej komendy udaremnili kradzież kieszonkową. Sprawczyni obserwowała swoje potencjalne ofiary, nie wiedziała, że sama jest obserwowana przez funkcjonariuszy. Policjanci zatrzymali ją, kiedy właśnie wyciągała portfel z torebki innej osoby. 57-letnia mieszkanka Mielca usłyszała już zarzuty.

Policjanci referatu patrolowo - interwencyjnego dębickiej komendy udaremnili kradzież kieszonkową. Sprawczyni obserwowała swoje potencjalne ofiary, nie wiedziała, że sama jest obserwowana przez funkcjonariuszy. Policjanci zatrzymali ją, kiedy właśnie wyciągała portfel z torebki innej osoby. 57-letnia mieszkanka Mielca usłyszała już zarzuty.

 

Funkcjonariusze patrolujący wczoraj miasto, w okolicy przystanku MKS przy ul. Krótkiej zauważyli kobietę, która zachowywała się nienaturalnie. Podejrzenia policjantów wzbudziło to, że kobieta stojąc na przystanku wchodziła w tłum osób próbujących dostać się do środka autobusu, po czym wycofywała się i w konsekwencji nigdzie nie jechała. Funkcjonariusze zauważyli, że obserwuje ona starsze kobiety, szczególną uwagę zwracała na ich torebki przewieszone przez ramię, a w chwili kiedy udawała że wsiada do autobusu, podchodziła do potencjalnej ofiary na niewielką odległość, która pozwalała jej sięgnąć do torebki, szybko ją przeszukać i być może coś z niej wyciągnąć.

 

Policjanci podejrzewając, co oznacza takie zachowanie, nie spuścili kobiety z oczu. Obserwowana po pewnym czasie odeszła z przystanku na krótki spacer, w czasie którego upięła w kok dotychczas rozpuszczone włosy, zdjęła sweter i zmieniła buty. Ponownie wróciła na przystanek. Jej uwagę przyciągnęła pasażerka, która miała rozsuniętą torebkę. Kiedy podjechał autobus, kobieta wchodząc w tłum tuż za swoją ofiarą natychmiast przewiesiła przez torebkę sweter, pod który wsunęła rękę, a tę z kolei włożyła do torebki starszej kobiety. Gdy z wnętrza zaczęła wyciągać portfel znajdująca się w pobliżu policjantka natychmiast zareagowała i udaremniła kradzież.

 

57-letniej mieszkance Mielca nie udało się okraść, jak się później okazało 80-letniej mieszkanki Dębicy. Gdyby doszło do kradzieży pokrzywdzona utraciłaby dokumenty oraz pieniądze w kwocie 100 zł. Mielczanka usłyszała już zarzuty usiłowania kradzieży. Za swój czyn odpowie przed sądem. 
 

 

Kilka porad, by ustrzec się przed kieszonkowcem:
 

  • powinniśmy mieć cały czas w zasięgu wzroku bagaż przy wsiadaniu do zatłoczonego autobusu, tramwaju, czy pociągu,
  • należy dobrze zabezpieczyć noszone przy sobie dokumenty i pieniądze,
  • pieniądze trzymajmy przy sobie w dwóch miejscach - pozwoli to zmniejszyć ryzyko utraty całej kwoty,
  • nie należy demonstrować zawartości portfela, gdy widzą to przypadkowe osoby,
  • powinniśmy zwrócić szczególną uwagę na osoby znajdujące się obok nas,
  • w tramwajach, autobusach lub pociągach powinniśmy wybierać zawsze miejsce w pobliżu znanych osób lub kierującego - unikajmy pustych przedziałów w pociągu,
  • nie nawiązujmy przygodnych znajomości,
  • nie zasypiajmy podróżując publicznymi środkami komunikacji,
  • podczas zakupów - nie należy odstawiać od siebie torebki, na podłogę lub ladę - złodziejowi wystarczy nawet taki krótki moment, by nas okraść,
  • klucze do mieszkania powinniśmy nosić w innym miejscu niż dokumenty z adresem - jeżeli złodziej zdobędzie taki komplet może okraść mieszkanie zanim osoba poszkodowana zdąży zareagować.

 

Powrót na górę strony