Wydarzenia

Kieszonkowcy zatrzymani dzięki 64-letniej dębiczance

Data publikacji 12.01.2012

Dzięki 64-letniej mieszkance Dębicy, zostało zatrzymanych dwoje sprawców, którzy na terenie placu targowego przy ul. Kraszewskiego, okradali ludzi. Zatrzymani, kobieta i mężczyzna usłyszeli już zarzuty. Trwają ustalenia drugiej kobiety, która prawdopodobnie współpracowała z zatrzymanymi.

Dzięki 64-letniej mieszkance Dębicy, zostało zatrzymanych dwoje sprawców, którzy na terenie placu targowego przy ul. Kraszewskiego, okradali ludzi. Zatrzymani, kobieta i mężczyzna usłyszeli już zarzuty. Trwają ustalenia drugiej kobiety, która prawdopodobnie współpracowała z zatrzymanymi.

 

Wczoraj po godz. 10. dębiccy policjanci zostali wezwani na plac targowy przy ul. Kraszewskiego, gdzie oczekiwała na nich 64-letnia dębiczanka, wraz z ujętymi przez nią kobietą i mężczyzną, których złapała na kradzieży kieszonkowej. Jak poinformowała, ona także tego dnia stała się ofiarą kieszonkowców, tracąc portfel z pieniędzmi w kwocie 100 złotych. Spowodowało to, że w tłumie zaczęła dopatrywać się ewentualnych sprawców.

Jej uwagę natychmiast zwrócili na siebie mężczyzna i dwie kobiety, którzy przechodząc obok stoisk nie interesowali się towarem, tylko torebkami przewieszonymi na ramionach kobiet. Od tego momentu nie spuszczała ich z oka. Nagle zauważyła, że jedna z kobiet włożyła rękę do torebki klientki, a mężczyzna próbował ją zasłonić. Wtedy 64-letnia dębiczanka złapała złodziejkę za rękę i tym samym udaremniła kradzież.

Wezwani na miejsce funkcjonariusze zatrzymali wskazanych sprawców. Po czym na miejsce zgłosiła się jeszcze jedna ofiara kieszonkowców. Była nią 57-letnia mieszkanka gminy Dębica, która utraciła portfel z gotówką w kwocie 300 złotych oraz dokumenty.

Złodziejami okazali się 40-letni mieszkaniec Radomia oraz 33-letnia mieszkanka Sandomierza. Zatrzymana para już niejednokrotnie była karana za tego typu i podobne przestępstwa. Sprawcy nie przyznali się do zarzucanych im czynów, jednak teraz swoją niewinność będą musieli udowodnić przed sądem. Trwają ustalenia trzeciej kobiety, która pomagała zatrzymanej dwójce w kradzieżach.

Kobietę, która nie straciła portfela dzięki reakcji 64-letniej dębiczanki, policjanci proszą o kontakt, celem wykonaniu czynności w związku z zaistniałym zdarzeniem.

Powrót na górę strony