Wydarzenia

Kradł zamiast pilnować

Data publikacji 01.02.2012

Dębiccy policjanci zatrzymali dozorcę pilnującego terenu w rejonie budowy autostrady, który kradł paliwo z agregatu prądotwórczego. Gromadził olej napędowy do prac rolnych na wiosnę. Skradzione mienie w całości odzyskano.

Dębiccy policjanci zatrzymali dozorcę pilnującego terenu w rejonie budowy autostrady, który kradł paliwo z agregatu prądotwórczego. Gromadził olej napędowy do prac rolnych na wiosnę. Skradzione mienie w całości odzyskano.

 

Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości przeciwko mieniu, podczas kontroli pojazdu m-ki skoda, który w Pustkowie wyjeżdżał w terenu budowy autostrady ujawnili pojemniki z olejem napędowym. Kierującym pojazdem okazał się 43-letni mieszkaniec Ropczyc, który pracował jako dozorca w firmie ochrony, wracający do domu po zakończeniu pracy.

 

Mężczyzna nie był w stanie wytłumaczyć w jakim celu przewozi w samochodzie dwa pojemniki 20 i 5 litrowe, wypełnione olejem napędowym. Początkowo tłumaczył, iż zakupił olej na stacji paliw, ale w końcu przyznał się, że ukradł go z agregatu prądotwórczego na placu firmy, której teren dozorował. Agregat ten oświetlał pilnowany przez niego teren.

 

Prowadząc dalsze czynności, policjanci znaleźli w miejscu jego zamieszkania jeszcze 2 pojemniki po 20 litrów oleju napędowego pochodzącego z tego samego źródła. W sumie dozorca usłyszał zarzut kradzieży 65 litrów oleju napędowego o łącznej wartości ok. 380 zł. Policjanci odzyskali całość skradzionego mienia i przekazali je właścicielowi.

 

Mężczyzna tłumaczył się, że gromadził olej napędowy do swojego ciągnika rolniczego do prac polowych. Wyjaśnił ponadto, iż otrzymywał od swojej matki pieniądze na paliwo do ciągnika, ale postanowił przeznaczyć te środki na inny cel. Podczas przesłuchania przyznał się do zarzucanego czynu i złożył wyjaśnienia. Nieuczciwemu dozorcy grozi teraz do 5 lat pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony