Ukrył się na balkonie
Pod koniec października ubiegłego roku trzej mężczyźni pobili poszkodowanego na ul. Cmentarnej w Dębicy i zabrali mu portfel z pieniędzmi. Kilka dni po zdarzeniu dwóch z nich zostało zatrzymanych. Trzeci trafił za kratki kilka dni temu.
Pod koniec października ubiegłego roku trzej mężczyźni pobili poszkodowanego na ul. Cmentarnej w Dębicy i zabrali mu portfel z pieniędzmi. Kilka dni po zdarzeniu dwóch z nich zostało zatrzymanych. Trzeci trafił za kratki kilka dni temu.
Do zdarzenia doszło ubiegłej jesieni, a ofiarą padł 46-letni mieszkaniec województwa małopolskiego. W wyniku rozboju stracił portfel z dokumentami i pieniędzmi w kwocie 1400 zł. Po trzech dniach policjanci ustalili, że sprawcy to 53-letni mężczyzna oraz dwaj jego synowie w wieku 24 i 32-lat. Okazało się, że najstarszy z napastników zna pokrzywdzonego, gdyż wcześniej wspólnie z nim odbywał karę pozbawienia wolności w zakładzie karnym. Po zatrzymaniu ojca i młodszego syna zostały im przedstawione zarzuty, a sąd postanowił o ich tymczasowym aresztowaniu na okres 3 miesięcy. Trzeci ze sprawców ukrył się przed organami ścigania.
Został zatrzymany przez policjantów w poniedziałek, 13 lutego. Funkcjonariusze odnaleźli go na balkonie mieszkania, na czwartym piętrze bloku, gdzie schował się przed prowadzonym w pomieszczeniu przeszukaniem. Mężczyzna nie przyznał się do zarzucanego mu czynu. Wobec niego Sąd Rejonowy w Dębicy również zastosował tymczasowe aresztowanie na okres 3 miesięcy.
Jak się okazało, ojciec z niedawno zatrzymanym synem, byli już karani za podobne przestępstwa, dlatego też za ostatni czyn grozi im do 12 lat pozbawienia wolności.