Przestępcze trio zatrzymane
Policjanci z Posterunku w Czarnej ustalili i zatrzymali dwóch mężczyzn i kobietę, sprawców wielu kradzieży i włamań do dwóch budynków w miejscowości Przyborów. Łupem złodziei padały głównie urządzenia mechaniczne oraz elementy wyposażenia. Poniesione straty wyniosły około 5 tys. złotych. Cała trójka usłyszała już zarzuty.
Policjanci z Posterunku w Czarnej ustalili i zatrzymali dwóch mężczyzn i kobietę, sprawców wielu kradzieży i włamań do dwóch budynków w miejscowości Przyborów. Łupem złodziei padały głównie urządzenia mechaniczne oraz elementy wyposażenia. Poniesione straty wyniosły około 5 tys. złotych. Cała trójka usłyszała już zarzuty.
Na początku kwietnia policjanci z Czarnej otrzymali zgłoszenie od pracownika jednej z firm z Przyborowa, że dwóch nieznanych mu mężczyzn, na bagażniku roweru, przewozi dwie pompy wirnikowe, które pochodzą z jego zakładu pracy. Mężczyźni swój łup porzucili w polu. Wezwani na miejsce funkcjonariusze postanowili wezwać do pomocy przewodnika z psem służbowym. Pies podjął trop i doprowadził do jednego ze sprawców. Okazał się nim 42-letni mieszkaniec gminy Czarna. W chwili zatrzymania był nietrzeźwy, w związku z tym został on przewieziony do izby wytrzeźwień.
W toku prowadzonych czynności policjanci ustalili, że sprawcy wyrwali kraty zabezpieczające okno budynku, po czym weszli przez nie do wewnątrz. Okazało się, że 42-latkowi w kradzieży pomp wirnikowych pomagał 33-letni mężczyzna, również mieszkaniec gminy Czarna. Jak tłumaczyli sprawcy, pompy pozostawili na pobliskim polu, ponieważ były dla nich zbyt ciężkie. Obydwaj mężczyźni byli już wcześniej karani..
Dalsze ustalenia i czynności wykazały, że wymienieni mężczyźni mają związek z innymi kradzieżami dokonanymi na terenie Przyborowa od kwietnia 2011 roku. Dodatkowo podczas prowadzonego postępowania ustalono, że mężczyznom w dotychczasowych kradzieżach towarzyszyła 44-letnia kobieta. Łupem przestępczego trio padły grzejniki, rynny, parapety, rury kanalizacyjne, które następnie były sprzedawane w punkcie skupu złomu. W sumie zrabowali mienie warte około 5 tys. złotych.
Wszyscy usłyszeli już zarzuty dopuszczenia się przestępstw kradzieży cudzego mienia i włamania. Przyznali się do ich dokonania i postanowili dobrowolnie poddać się karze.