Wydarzenia

Po siedem zarzutów dla trzech złodzei

Data publikacji 28.07.2012

Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu ustalili trzech sprawców kradzieży złomu. Swoją przestępczą „działalnością” spowodowali straty ponad 22 tys. złotych na szkodę siedmiu firm. Sprawcy usłyszeli już zarzuty.

Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu ustalili trzech sprawców kradzieży złomu. Swoją przestępczą „działalnością” spowodowali straty ponad 22 tys. złotych na szkodę siedmiu firm. Sprawcy usłyszeli już zarzuty.
 

Pierwszej kradzieży przestępcze trio dopuściło się na początku 2011 roku. Wówczas ukradli 100 sztuk blachy i śruby służące do mocowania szyn kolejowych. Straty jakie poniosła okradziona firma wyniosły tysiąc złotych. Od maja tego roku dopuścili się pięciu innych kradzieży. Ich łupem padł 75 metrowy kabel, którego brak wywołał uszkodzenie sieci telekomunikacyjnej. Kradli również drut żebrowy, rynny, parapety, śruby, podkładki do szyn kolejowych. Poprzez kradzież instalacji elektrycznej spowodowali jej uszkodzenie i straty na kwotę 10 tys. złotych.

 

W czerwcu poprzez zerwanie kłódki drzwi wejściowych podjęli próbę włamania się do budynku stacji trafo na ul. Mościckiego w Dębicy, skąd chcieli zabrać miedziane kable elektryczne. Swojego zamiaru jednak nie zrealizowali, ponieważ bali się porażenia prądem. Wszystkie skradzione łupy sprzedawali w punkcie skupu złomu.

 

Funkcjonariusze Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu w toku prowadzonego postępowania ustalili, że sprawcami są dębiczanie w wieku 19, 25 i 51 lat. Każdemu z mężczyzn przedstawiono po siedem zarzutów, do których popełnienia przyznali się. Wyjaśnili, że są bezrobotnymi, a uzyskane w ten sposób pieniądze, przeznaczali na bieżące wydatki. Po wstępnym oszacowaniu strat, jakie powstały na skutek działania sprawców, okazało się, że jest to kwota ponad 22 tys. złotych.

 

Mężczyźni są znani dębickim policjantom, ponieważ już wielokrotnie wchodzili w konflikt z prawem.

 

Powrót na górę strony