Świadek ujął pijanego kierowcę bmw
Obywatelskim ujęciem zakończyła się jazda 21-latka, który mając 1,64 promila alkoholu w organizmie, kierował bmw. Ponadto podczas cofania najechał na prawidłowo zaparkowanego opla. Teraz za swoje zachowanie 21-latek odpowie przed sądem. Za to przestępstwo grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz kierowania pojazdami oraz wysoka grzywna.
W poniedziałek po godz. 9, dyżurny jarosławskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że w Jarosławiu na Placu Bożnic doszło do kolizji drogowej, a kierujący pojazdem może być nietrzeźwy. Skierowani na miejsce policjanci z jarosławskiej drogówki ustalili, że kierujący bmw, w trakcie cofania, uderzył w zaparkowanego opla. Widzący tę sytuację świadek podszedł do bmw. Gdy wyczuł od kierowcy alkohol, wyciągnął kluczki ze stacyjki i o całym zdarzeniu powiadomił policję.
Funkcjonariusze zbadali stan trzeźwości kierowcy bmw. Alkomat wykazał w organizmie 21-latka 1,64 promila alkoholu. Teraz za swoje postępowanie młody kierowca odpowie przed sądem.
Przypominamy, że za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz kierowania pojazdami oraz wysoka grzywna. 21-latek nie uniknie również odpowiedzialności za wykroczenie spowodowania zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
Na słowa uznania zasługuje świadek zdarzenia. Jego zdecydowana reakcja pozwoliła wyeliminować kierującego, który stwarzał zagrożenie dla życia i zdrowia innych osób.