Policjanci ustalili sprawcę kradzieży drzewa
Funkcjonariusze z Pruchnika ustalili, że na jednej z działek w Jodłówce doszło do kradzieży drzewa. O popełnienie tego czynu mundurowi podejrzewali 58-letniego mieszkańca gminy Pruchnik. W trakcie wykonywanych czynności, mężczyzna sam przyszedł na działkę, skąd trafił prosto do komisariatu w Pruchniku. Wyciął pięć gatunków drzew, powodując straty na blisko 4 tys. złotych.
Kilka dni temu, policjanci z komisariatu w Pruchniku ustalili, że na terenie jednej z działek w Jodłówce, w maju br., doszło do nielegalnego ścięcia i kradzieży kilku gatunków drzew. Funkcjonariusze skontaktowali się z właścicielem działki, który wraz z mundurowymi pojechał na miejsce. Tam policjanci ujawnili pnie ściętych drzew gatunku iwa, olcha, brzoza, buk i sosna. Wartość strat oszacowano na blisko 4 tys. złotych. W pobliżu ściętych pni drzew, leżała siekiera, paliwo i butelki po alkoholu.
Kiedy policjanci wykonywali oględziny miejsca zdarzenia, na działkę przyszedł mężczyzna, którego funkcjonariusze podejrzewali o kradzież. 58-letni mieszkaniec gminy Pruchnik, prosto z działki trafił na komisariat w Pruchniku. Przypuszczenia funkcjonariuszy potwierdziły się. Mężczyzna usłyszał zarzuty kradzieży drzewa i przyznał się zarzucanego mu czynu. Teraz grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.