Brutalny napad na taksówkarza
Data publikacji 04.05.2008
Poprzedniej nocy w Radawie, podjarosławskiej miejscowości wypoczynkowej, dwóch nastolatków dokonało napadu na 63-letniego taksówkarza. Mężczyzna z ciężkimi obrażeniami głowy przebywa w szpitalu.Około godziny 22 dwóch nastolatków zamówiło na...
Poprzedniej nocy w Radawie, podjarosławskiej miejscowości wypoczynkowej, dwóch nastolatków dokonało napadu na 63-letniego taksówkarza. Mężczyzna z ciężkimi obrażeniami głowy przebywa w szpitalu.Około godziny 22 dwóch nastolatków zamówiło na postoju taksówek w Jarosławiu kurs do Radawy. Podczas tego weekendu są tam organizowane imprezy w ramach tegorocznych „Dni Radawy”.
Po dojechaniu do Radawy nastolatkowie, prawdopodobnie gaśnicą samochodową zaatakowali taksówkarza, który po otrzymaniu kilku uderzeń w głowę stracił przytomność. Młodzi bandyci nieprzytomnego mężczyznę wsadzili do bagażnika samochodu, a następnie zdjęli oznaczenia taksówki i ruszyli dalej.Ich podejrzane zachowanie zauważył świadek zdarzenia, który zawiadomił policję. Natychmiast do działań przystąpili zabezpieczający odbywające się w Radawie imprezy jarosławscy funkcjonariusze. Chwilę później, patrolując teren zobaczyli wyjeżdżający z polnej drogi, bez włączonych świateł samochód. Auto nagle się zatrzymało, dwie osoby z niego wyskoczyło i zaczęło uciekać. W wyniku pościgu policjanci zatrzymali jedną osobę. Był to 16-letni mieszkaniec Jarosławia. W bagażniku leżał nieprzytomny kierowca taksówki, który został odwieziony do szpitala.Zatrzymany nieletni był nietrzeźwy, miał ponad promil alkoholu w organizmie. Obecnie trwają poszukiwania drugiego ze sprawców brutalnego napadu.
Ranny odniesione przez kierowcę taksówki nie zagrażają jego życiu.Szybkie i sprawne działania jarosławskich policjantów zapobiegły planowanej przez nastoletnich bandytów tragedii.