Niebezpieczny borsuk
Data publikacji 09.06.2008
W podjarosławskiej miejscowości Kramarzówka agresywnie zachowujący się borsuk buszował w pobliżu zabudowań. Ponieważ zachodziło podejrzenie, że zwierzę ma wściekliznę, po konsultacjach z lekarzem weterynarii borsuk został odstrzelony.W sobotę...
W podjarosławskiej miejscowości Kramarzówka agresywnie zachowujący się borsuk buszował w pobliżu zabudowań. Ponieważ zachodziło podejrzenie, że zwierzę ma wściekliznę, po konsultacjach z lekarzem weterynarii borsuk został odstrzelony.W sobotę wieczorem dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Jarosławiu otrzymał zgłoszenie o najprawdopodobniej zarażonym wścieklizną borsuku, który kręcił się w pobliżu zabudowań w Kramarzówce. Jeden z mieszkańców tej miejscowości bojąc się, że może on pogryźć przebywające tam dzieci lub zwierzęta domowe przykrył borsuka drewnianą skrzynką. Przybyli na miejsce policjanci sprawdzili czy zwierzę nie może wydostać się na wolność i powiadomili odpowiednie służby weterynaryjne oraz prezesa koła myśliwskiego w Pruchniku. Na podstawie decyzji Lekarza Weterynarii w Jarosławiu, po dokładnym zabezpieczeniu terenu borsuk został odstrzelony, a miejsce zostało odkażone.