Wydarzenia

Policjanci utratowali 16-latka przed zamarznięciem

Data publikacji 03.02.2009

Policjanci patrolujący ulice Jarosławia zauważyli śpiącego pod wiaduktem kolejowym człowieka. Okazał się nim 16-latek, który miał 1,2 promila alkoholu w organizmie. Szybka reakcja policjantów najprawdopodobniej uchroniła chłopca od zamarznięcia. Policjanci ustalili, gdzie chłopiec mieszka i odwieźli go do domu.

Policjanci patrolujący ulice Jarosławia zauważyli śpiącego pod wiaduktem kolejowym człowieka. Okazał się nim 16-latek, który miał 1,2 promila alkoholu w organizmie. Szybka reakcja policjantów najprawdopodobniej uchroniła chłopca przed zamarznieciem. Policjanci ustalili, gdzie chłopiec mieszka i odwieźli go do domu.

Wczoraj, tuż po godz.20. policjanci z sekcji patrolowej podczas patrolowania ulic Jarosławia zauważyli człowieka, który leżał pod wiaduktem kolejowym. Od mężczyzny, który spał obok filaru, wyczuwalna była woń alkoholu, a obudzony mówił w sposób bełkotliwy. Funkcjonariusze przewieźli mężczyznę do komendy i wylegitymowali go, a także zbadali stan jego trzeźwości. Okazało się, że jest to 16-letni mieszkaniec Jarosławia, u którego badanie wykazało 1,2 promila alkoholu w organizmie.

Policjanci odwieźli 16-latka do domu i przekazali go pod opiekę ojcu. Najprawdopodobniej w ten sposób funkcjonariusze uratowali nietrzeźwego 16-latka przed zamarznięciem.


 

  • Foto: Archiwum KPP Jarosław
Powrót na górę strony