Policja ustala przyczyny wybuchu gazu
Policjanci wyjaśniają przyczyny wybuchu gazu, do którego doszło dzisiaj rano w jednym z mieszkań wielorodzinnego budynku w Jarosławiu. W wyniku eksplozji ranne zostały trzy osoby: 4 miesięczny chłopiec jego 24-letnia matka i 43-letnia babcia, wszyscy z poparzeniami trafili do szpitala.
Policjanci wyjaśniają przyczyny wybuchu gazu, do którego doszło dzisiaj rano w jednym z mieszkań wielorodzinnego budynku w Jarosławiu. W wyniku eksplozji ranne zostały trzy osoby: 4 miesięczny chłopiec jego 24-letnia matka i 43-letnia babcia, wszyscy z poparzeniami trafili do szpitala.
Dzisiaj rano o godz. 7. jarosławska Policja została powiadomiona o wybuchu gazu propan-butan, do którego doszło w mieszkaniu wielorodzinnego budynku w Jarosławiu. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, obrażeń doznało trzy osoby 4-miesięczny chłopiec, który z oparzeniami II stopnia został przewieziony do szpitala wojewódzkiego w Przemyślu, zaś 24-letnia matka i 43-letnia babcia z oparzeniami pozostały w jarosławskim szpitalu. W wyniku wybuchu częściowemu zniszczeniu uległ aneks kuchenny oraz wypadło okno.
Na miejscu zdarzenia oprócz strażaków i policjantów, zjawili się przedstawiciele nadzoru budowlanego, którzy nie stwierdzili naruszenia konstrukcji budynku w związku z czym mieszkańcy budynku wrócili do swoich mieszkań.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że do wybuchu doszło w wyniku niesprawnej technicznie kuchenki gazowej.