Żądał pieniędzy za kolizję, której nie było
Policjanci wyjaśniają okoliczności wczorajszej kolizji na ul. Włókienniczej w Jarosławiu. Kierujący fordem mondeo zażądał od kierowcy renault pieniędzy za spowodowanie kolizji, której nie było. Gdy ten odmówił, wezwał na miejsce funkcjonariuszy. Zgłaszający odpowie teraz za bezpodstawne wezwanie Policji. Może również usłyszeć zarzut usiłowania oszustwa.
Policjanci wyjaśniają okoliczności wczorajszej kolizji na ul. Włókienniczej w Jarosławiu. Kierujący fordem mondeo zażądał od kierowcy renault pieniędzy za spowodowanie kolizji, której nie było. Gdy ten odmówił, wezwał na miejsce funkcjonariuszy. Zgłaszający odpowie teraz za bezpodstawne wezwanie Policji. Może również usłyszeć zarzut usiłowania oszustwa.
Wczoraj wieczorem dyżurny komendy w Jarosławiu został telefonicznie powiadomiony o kolizji na ul. Włókienniczej. Na miejsce natychmiast udali się policjanci Wydziału Ruchu Drogowego. W trakcie wstępnych oględzin obydwu pojazdów funkcjonariusze stwierdzili, że przebieg zdarzenia, który podał zgłaszający, nie pokrywa się z zastaną na miejscu sytuacją.
W samochodzie, którym kierował rzekomy sprawca kolizji nie było żadnych uszkodzeń, natomiast pojazd zgłaszającego posiadał uszkodzenia, ale ich charakter i rodzaj wykluczał, aby powstały w wyniku podanych przez niego okoliczności.
Kierowca renault poczuł się pokrzywdzony nieprawdziwym osądem o spowodowanie kolizji i próbą wyłudzenia od niego pieniędzy i złożył zawiadomienie o przestępstwie.
Kierującemu fordem, 36-letniemu mieszkańcowi Jarosławia za usiłowanie wyłudzenia pieniędzy prawdopodobnie zostaną postawione zarzuty i za swój czyn odpowie przed sądem.