Kradli paliwo z terenu budowy autostrady
Policjanci z komisariatu w Radymnie zatrzymali sześciu mężczyzn, którzy kradli paliwo z terenu budowy autostrady A4. Operatorzy koparek, walców, a także pracownicy obsługujący agregaty prądotwórcze, najczęściej przy pomocy gumowego węża spuszczali paliwo z tych maszyn. Policjanci tylko w ostatnich dniach odzyskali około 400 litrów skradzionego paliwa. Sprawcy już usłyszeli zarzuty. Wszyscy przyznali się i poddali dobrowolnie karze. Odzyskane paliwo już zwrócono pokrzywdzonej firmie.
Policjanci z komisariatu w Radymnie zatrzymali sześciu mężczyzn, którzy kradli paliwo z terenu budowy autostrady A4. Operatorzy koparek, walców, a także pracownicy obsługujący agregaty prądotwórcze, najczęściej przy pomocy gumowego węża spuszczali paliwo z tych maszyn. Policjanci tylko w ostatnich dniach odzyskali około 400 litrów skradzionego paliwa. Sprawcy już usłyszeli zarzuty. Wszyscy przyznali się i poddali dobrowolnie karze. Odzyskane paliwo już zwrócono pokrzywdzonej firmie.
Policjanci z komisariatu w Radymnie przedstawili zarzuty paserstwa 46-letniemu mężczyźnie. Mieszkający na terenie gm. Radymno sprawca skupował od operatorów maszyn pracujących przy budowie autostrady paliwo. Przedwczoraj policjanci z Radymna weszli na teren posesji mężczyzny i w kilku pojemnikach odnaleźli barwiony na zielono olej napędowy. Sprawca wskazał policjantom przyczepkę samochodową, na której pod plandeką przechowywał 180 litrów barwionego oleju napędowego.
Policjanci ustalili, że kradzieży tego paliwa z terenu budowy autostrady dokonywali trzej operatorzy walca. Cała trójka w wieku 27, 31 i 41 lat już usłyszała zarzuty. Wszyscy sprawcy przyznali się do popełnienia przestępstwa i złożyli wniosek o dobrowolne poddanie się karze. 27-latek i 31-latek otrzymali karę grzywny po 700 zł. Wobec 41-latka orzeczono karę pozbawienia wolności na 6 miesięcy w zawieszeniu na 2 lata. Odzyskane paliwo policjanci przekazali przedstawicielowi pokrzywdzonej firmy.
W czwartek wieczorem podczas kontroli drogowej w Chotyńcu, w volkswagenie transporterze policjanci ujawnili dwa plastikowe pojemniki po 30 litrów. W tych pojemnikach 36-letni kierowca transportera przewoził paliwo barwione na kolor zielony. Policjanci ustalili, że kierowca volkswagena i jeden z pasażerów, obaj zatrudnieniu przy budowie autostrady, spuścili paliwo z agregatu prądotwórczego. Jak wynika z policyjnych ustaleń agregat jest własnością firmy budującego autostradę. Obaj mężczyźni przyznali, że już wcześniej dokonywali kradzieży paliwa z budowy. Sprawcy sami przyznali, że część skradzionego wcześniej paliwa przechowują w wynajętym kwaterze a 30 litrów walali do baku volkswagena. W wynajętym mieszkaniu policjanci zabezpieczyli około 60 litrów.
Odzyskane 120 litrów paliwa policjanci przekazali wczoraj przedstawicielowi pokrzywdzonej firmy. Obaj sprawcy, mieszkający na terenie woj. małopolskiego poddali się dobrowolnie karze. 36-latek ma zapłacić 1200 złotych grzywny, a 21-latek 700 zł.