Poparzony podczas rozpalania ogniska
Wczoraj w Pruchniku, podczas rozpalania ogniska przy pomocy rozpałki w płynie do grilla, 20-letni mężczyzna uległ poważnym poparzeniom. W pewnym momencie, najprawdopodobniej na skutek wybuchu podpałki, ubranie mężczyzny zaczęło się palić. Kolega pokrzywdzonego udzielił mu pierwszej pomocy. Pokrzywdzonego przetransportowano śmigłowcem do szpitala specjalistycznego w Krakowie. Policjanci wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia.
Wczoraj w Pruchniku, podczas rozpalania ogniska przy pomocy rozpałki w płynie do grilla, 20-letni mężczyzna uległ poważnym poparzeniom. W pewnym momencie, najprawdopodobniej na skutek wybuchu podpałki, ubranie mężczyzny zaczęło się palić. Kolega pokrzywdzonego udzielił mu pierwszej pomocy. Pokrzywdzonego przetransportowano śmigłowcem do szpitala specjalistycznego w Krakowie. Policjanci wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia.
Policjanci z posterunku w Pruchniku wyjaśniają okoliczności nieszczęśliwego wypadku, do którego doszło wczoraj. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, 20-letni mieszkaniec Pruchnika rozpalał ognisko przy pomocy podpałki do grilla w płynie. W trakcie tej czynności doszło do wybuchu podpałki, w wyniku czego zajęło się ubranie mężczyzny. Będący na miejscu kolega pokrzywdzonego udzielił mu pierwszej pomocy, wezwano karetkę pogotowia. Pokrzywdzony w wyniku zdarzenia doznał poważanych poparzeń, śmigłowcem przetransportowano go do szpitala specjalistycznego w Krakowie.
Policjanci ustalają przyczyny i okoliczności tego zdarzenia.
