Skradzionym samochodem spowodowali kolizję
Karze roku pozbawienia wolności i grzywny poddali się dwaj sprawcy kradzieży forda eskorta. Do zdarzenia doszło dwa dni temu na terenie Radymna. Tuż po kradzieży policjanci zatrzymali jednego ze sprawców a wczoraj drugiego. Obaj już usłyszeli zarzuty i dobrowolnie poddali karze. Policjanci odzyskany samochód zwrócili już właścicielowi.
Karze roku pozbawienia wolności i grzywny poddali się dwaj sprawcy kradzieży forda escorta. Do zdarzenia doszło dwa dni temu na terenie Radymna. Tuż po kradzieży policjanci zatrzymali jednego ze sprawców a wczoraj drugiego. Obaj już usłyszeli zarzuty i dobrowolnie poddali karze. Policjanci odzyskany samochód zwrócili właścicielowi.
Dwa dni temu w Radymnie, z terenu jednej z posesji nieznani sprawcy skradli forda escorta. Jak wynikało ze zgłoszenia, sprawcy wykorzystali fakt, że samochód podłączony był do prostownika a właściciel pozostawił kluczyki w stacyjce. Na miejsce zgłoszenia udali się policjanci z komisariatu w Radymnie. Ustalili rysopisy i wytypowali sprawców tej kradzieży.
Podczas patrolowania Radymna funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę, który mógł mieć związek z kradzieżą forda. 23-letni mieszkaniec tego miasta w chwili zatrzymania był nietrzeźwy, miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna przyznał, że jeździł tym samochodem i że doszło do kolizji. Nie był sobie jednak w stanie przypomnieć, gdzie obecnie znajduje się ten pojazd. Wczoraj policjanci przesłuchali 23-latka i przedstawili mu zarzuty. Funkcjonariusze odnaleźli też skradziony samochód, porzucony w stanie uszkodzonym.
Wczoraj do komisariatu zgłosił się 26-letni mieszkaniec gm. Radymno. Również on usłyszał zarzuty kradzieży. Obaj sprawcy poddali się dobrowolnie karze 1 roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata. Muszą także zapłacić grzywnę po tysiąc złotych każdy.