Dzwoniąc zażądał wydania pieniędzy - Wydarzenia - Policja Podkarpacka

Zadzwonił i grożąc użyciem siły, zażądał od 50-letniego mężczyzny pieniędzy w kwocie 1000 zł w zamian za oddanie skradzionego telefonu, dokumentów i karty bankomatowej. Szybka reakcja pokrzywdzonego i działania policjantów doprowadziły do ustalenia sprawcy tego wymuszenia. 24-latek już usłyszał zarzuty, pozostaje pod policyjnym dozorem. Dodatkowo odpowie za kradzież motoroweru.

Kilka dni temu mieszkaniec gminy Radymno zawiadomił jarosławskich policjantów o tym, że nieznana osoba kieruje pod jego adresem groźby zamachu na jego życie. Jak wynikało z zawiadomienia mężczyzny został on okradziony ubiegłej nocy, podczas spotkania towarzyskiego. Nieznany sprawca ukradł mu telefon komórkowy, dokumenty i kartę bankomatową. Sprawca tej kradzieży w kilka godzin po zdarzeniu skontaktował się z kolegą pokrzywdzonego i poprosił o rozmowę z pokrzywdzonym. W tej rozmowie mężczyzna przyznał, że jest w posiadaniu skradzionego telefonu i dokumentów. Dzwoniący w zamian za oddanie tych rzeczy zażądał kwoty 1000 złotych. Groził też pokrzywdzonemu zamachem na jego życie w przypadku niespełnienia żądań.

Policjanci z wydziału kryminalnego ustalili, gdzie pokrzywdzony przebywał uprzedniej nocy i w jakim towarzystwie. Zebrane informacje pomogły w wytypowaniu sprawcy tego wymuszenia rozbójniczego. Jeszcze w tym samym dniu policjanci zatrzymali 24-letniego mężczyznę. W ustaleniu sprawcy  przestępstwa pomógł policjantom również sam pokrzywdzony. Podczas zatrzymania funkcjonariusze odnaleźli u 24-latka rzeczy pochodzące z kradzieży. Odzyskany telefon, dokumenty i karta bankomatowa zostały zwrócone pokrzywdzonemu. Jak wynika z policyjnych ustaleń 24-latek poszukiwany był przez Policję.

Sprawca już usłyszał zarzuty. Do czasu rozstrzygnięcia sprawy będzie pozostawał pod policyjnym dozorem. Śledczy ustalili także, że młody mężczyzna latem 2010 r. w Jarosławiu ukradł motorower wartości  600 zł.  Śledztwo w tej spawie prowadzą policjanci pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Jarosławiu.

24-latkowi grozi kara pozbawienia wolności od roku do 10 lat.