Odpowie za wyrąb drzewa w lesie
Policjanci z posterunku w Laszkach zatrzymali wczoraj do kontroli drogowej kierowcę dostawczego isuzu. 49-letni mieszkaniec gminy Laszki przewoził w samochodzie metrowe klocki brzozy, które wcześniej wyciął w lesie należącym do Nadleśnictwa Jarosław. Sprawcy grozi kara co najmniej 3 miesięcy pozbawienia wolności i zapłacenie pokrzywdzonemu nawiązki, czyli podwójnej wartości drzewa.
Policjanci z posterunku w Laszkach zatrzymali wczoraj do kontroli drogowej kierowcę dostawczego isuzu. 49-letni mieszkaniec gminy Laszki przewoził w samochodzie metrowe klocki brzozy, które wcześniej wyciął w lesie należącym do Nadleśnictwa Jarosław. Sprawcy grozi kara co najmniej 3 miesięcy pozbawienia wolności i zapłacenie pokrzywdzonemu nawiązki, czyli podwójnej wartości drzewa.
Wczoraj po południu policjanci z posterunku w Laszkach zatrzymali do kontroli drogowej kierującego samochodem dostawczym isuzu. Mieszkaniec gminy Laszki przewoził w samochodzie 20 klocków brzozy. Gdy policjanci zapytali mężczyznę, skąd pochodzi drewno, przyznał, że wyciął je w lesie należącym do Nadleśnictwa Jarosław. Policjanci zabezpieczyli wyciętą brzozę.
Za nielegalny wyrąb i kradzież drzewa z lasu, 49-letniemu mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. W przypadku skazania za to przestępstwo, sąd orzeka na rzecz pokrzywdzonego nawiązkę w wysokości podwójnej wartości ściętego drzewa.