Pięciu nastolatków sprawcami rozboju - Wydarzenia - Policja Podkarpacka

Pięciu nastolatków na jednym z jarosławskich osiedli zaatakowało nietrzeźwego mężczyznę prowadzącego rower. Nieletni sprawcy przewrócili 26-latka, pobili i skopali. Zabrali mu rower, portfel z dowodem osobistym i kartą bankomatową, a także telefon. Wczoraj policjanci odzyskali skradziony telefon, ustalili sprawców rozboju i dwóch paserów. Sprawą zajmie się sąd rodzinny.

Rower, portfel z dowodem osobistym i kartą bankomatową a także telefon komórkowy padły łupem pięciu nastolatków. Gdy na początku marca grupka kolegów zauważyła na jednym z jarosławskich osiedli nietrzeźwego mężczyznę postanowiła to wykorzystać. Chłopcy podbiegli do mężczyzny, popchnęli go i przewrócili, a potem skopali. Jeden przytrzymywał 26-latka, drugi zabrał rower a pozostali przeszukali mu kieszenie. Gdy pokrzywdzony ocknął się po upadku, przerażony szukał pomocy. Na sąsiedniej ulicy napotkał idącą parę, jednak nie mieli oni przy sobie telefonu komórkowego. Zaraz potem ulicą przejeżdżał policyjny radiowóz. Patrol sprawdził wraz z pokrzywdzonym osiedlowe uliczki i park, jednak bez skutku. Pokrzywdzony wycenił straty na 1500 zł.

Policjanci zaraz po zgłoszeniu przejrzeli zapisy z monitoringu. Detektywi z wydziału kryminalnego prowadzili w tej sprawie również niejawne działania. Kilka dni temu funkcjonariusze ustalili, że skradziony telefon użytkuje 16-latek. Chłopiec został przesłuchany w obecności opiekuna prawnego. Okazało się, że chłopiec zakupił ten telefon od swojego kolegi, za 250 zł. Policjanci ustalili, że sprawcy rozboju działali w pięcioosobowej grupie. Było tam dwóch 16-latków, 15-latek i 14-latek, a także 12-latek. Wszyscy, poza 12-latkiem,  zostali przesłuchali w charakterze nieletnich sprawców czynu karalnego. Policjanci ustalili, że dwóch innych 16-latków zajęło się sprzedażą skradzionego telefonu. Oni odpowiedzą przed sądem za sprzedaż rzeczy pochodzącej z przestępstwa. Całość materiałów w tej sprawie policjanci prześlą do Sądu Rodzinnego i Nieletnich w Jarosławiu.

Jak wynika z policyjnych ustaleń, nieletni zaraz po kradzieży ukryli rower w okolicznych zaroślach. Kartę bankomatową zniszczyli, a dowód zostawili. Jak się okazało, rower porzucowny w zaroślach ktoś zabrał. Policjanci odzyskali wczoraj skradzionych telefon, który zostanie zwrócony pokrzywdzonemu.