Wydarzenia

Odpowiedzą za pobicie 53-letniego mężczyzny

Data publikacji 06.04.2012

Policjanci ustalili napastników, którzy w czwartek w nocy wdarli się na teren cudzej posesji i pobili jej 53-letniego właściciela używając nóg od stołu. Potem powybijali szyby w oknie i drzwiach domu, uszkodzili bmw zaparkowane na posesji. Pięciu mężczyzn, w wieku od 19 do 37 lat odpowie za pobicie, uszkodzenie mienia i naruszenie miru domowego. Bezpośrednio po zdarzeniu, nad bezpieczeństwem rodziny czuwało kilku policjantów.

Policjanci ustalili napastników, którzy w czwartek w nocy wdarli się na teren cudzej posesji i pobili jej 53-letniego właściciela używając nóg od stołu. Potem powybijali szyby w oknie i drzwiach domu, uszkodzili bmw zaparkowane na posesji. Pięciu mężczyzn, w wieku od 19 do 37 lat odpowie za pobicie, uszkodzenie mienia i naruszenie miru domowego. Bezpośrednio po zdarzeniu, nad bezpieczeństwem rodziny czuwało kilku policjantów.

Wczoraj, tuż po północy 53-letni mężczyzna poprosił o pomoc jarosławską Policję. Pokrzywdzony zadzwonił do komendy, tuż po tym jak na teren jego posesji weszło kilku mężczyzn, pobiło go, uszkodziło drzwi i okna jego domu a także zaparkowane na podwórku bmw. Na miejsce zgłoszenia udał się patrol wraz z grupą dochodzeniowo-śledczą. Policjanci zabezpieczyli dowody w tej sprawie, wykonali oględziny i dokumentację fotograficzną a także przesłuchali świadków zdarzenia. Jak wynikało z policyjnych ustaleń napastnicy pojawili się na terenie posesji pokrzywdzonego dwukrotnie. Pierwszy raz przed godz. 22 na teren posesji weszło kilku mężczyzn. Jeden z nich uderzył 53-letniego właściciela w twarz i plecy. Mężczyzna zaczął się bronić. Na pomoc ojcu przybiegli synowie. Wtedy sprawcy uciekli grożąc że wrócą, pobiją mieszkańców i podpalą dom. Po tym zdarzeniu 53-letni mężczyzna trafił do szpitala. Po udzieleniu mu pomocy medycznej wrócił do domu.

Tuż po północy napastnicy wrócili na miejsce zdarzenia. Pięciu mężczyzn wdarło się na teren ogrodzonej posesji. Pomimo żądań właściciela, sprawcy nie opuścili podwórka. Mężczyźni kijami, pobili 53-latka, powybijali szyby w drzwiach wejściowych i okno kuchenne, uszkodzili parapet. Synowie właściciela posesji wraz z jego żoną schowali się przed napastnikami w domu. Sprawcy kijami uderzali w drzwi, które z drugiej strony przytrzymywali mieszkańcy. Potem w ganku napastnicy rozbili lustro, zniszczyli futryny i drzwi wejściowe. Opuszczając posesję wybili przednią szybę bmw i uszkodzili pokrywę silnika w samochodzie należącym do syna zgłaszającego. Pokrzywdzony wycenił poniesione straty na kwotę ponad 3,5 tys. złotych i złożył wniosek o ściganie karne sprawców uszkodzenia mienia. Do rana nad bezpieczeństwem rodziny czuwali policjanci z wydziału prewencji.

Od chwili zawiadomienia o przestępstwie policjanci zbierali informacje dotyczące sprawców zdarzenia, ustalali rysopisy i udział poszczególnych osób w całym zajściu. Przesłuchano szereg świadków. Wczoraj rano w drewnianej wiacie w pobliżu Sanu, policjanci odnaleźli kije, którymi posługiwali się sprawcy. Cztery drewniane nogi od stołu zostały zabezpieczone przez technika kryminalistyki. Pięciu mężczyzn - dwóch 19-latków, 22, 26 i 37-latek odpowie za wdarcie się na cudzą posesję. Trzech z nich odpowie za pobicie 53-latka a dwóch dodatkowo za uszkodzenie mienia. Wszyscy mieszkają na terenie gm. Jarosław. Za te czyny grozi im kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.

 
  • Policjanci zabezpieczyli nogi od stołu, którymi posłużyli się sprawcy pobicia
  • Uszkodzone bmw
  • Uszkodzone drzwi
Powrót na górę strony