EPAN patroluje ulice Jarosławia
Jest młodym owczarkiem niemieckim. Wabi się EPAN, choć jego opiekun i przewodnik nadał mu pseudonim Cezar. Po tym, jak pomyślnie wraz ze swoim przewodnikiem przeszedł specjalistyczne szkolenie w Szkole Policji w Sułkowicach, trafił do jarosławskiej komendy. Tutaj tropi ślady sprawców przestępstw i pomaga w zabezpieczeniu imprez sportowych. Na co dzień wraz ze swoim przewodnikiem patroluje ulice.
Jest młodym owczarkiem niemieckim. Wabi się EPAN, choć jego opiekun i przewodnik nadał mu pseudonim Cezar. Po tym, jak pomyślnie wraz ze swoim przewodnikiem przeszedł specjalistyczne szkolenie w Szkole Policji w Sułkowicach, trafił do jarosławskiej komendy. Tutaj tropi ślady sprawców przestępstw i pomaga w zabezpieczeniu imprez sportowych. Na co dzień wraz ze swoim przewodnikiem patroluje ulice.
EPAN, policyjny pies patrolowo-tropiący od blisko dwóch miesięcy pełni służbę w jarosławskiej komendzie. Wraz ze swoim przewodnikiem sierż. Maciejem Hołotą przeszedł specjalistyczne szkolenie w Szkole Policji w Sułkowicach. Po pomyślnie zdanych egzaminach wraz ze swoim przewodnikiem trafił do służby w Wydziale Prewencji. Tutaj od 18 lutego tropi ślady sprawców przestępstw, bierze udział w zabezpieczeniu meczy i wraz ze swoim opiekunem patroluje miasto.
Wczoraj, podczas pozorowanych ćwiczeń, podczas których uzbrojony w kij mężczyzna zamierzał zaatakować policjanta, EPAN wykazał się swoimi umiejętnościami. Pomógł w obezwładnieniu napastnika, a na wydane przez policjanta polecenia reagował szybko i skutecznie. Jak każdy z policyjnych psów, również i on nosi numer służbowy 15060, a jego opiekun nadał mu pseudonim Cezar.
Obecnie w jarosławskiej komendzie oprócz EPANA służą jeszcze dwa psy patrolowo-tropiące: ACETON I BELIT. O tym jak patrolują ulice miasta pieszmy tutaj. Wszystkie pomagają w zapewnieniu bezpieczeństwa podczas imprez sportowych oraz pomagają w wykrywaniu sprawców włamań i kradzieży.