Niecodzienny "autostopowicz" - Wydarzenia - Policja Podkarpacka

W nocy mieszkaniec Jarosławia zawiadomił Policję, że gdy wracał do domu, przez uchylone okno w samochodzie wleciał ptak. Mężczyzna nie ucierpiał, jednak urazu skrzydła doznał niecodzienny "autostopowicz". Policjanci przekazali ptaka pod opiekę funkcjonariuszom Straży Miejskiej, którzy rano przewieźli go do przemyskiej lecznicy dla zwierząt. Jak się okazało do samochodu wleciał młody bąk, ptak z rodziny czaplowatych, będący pod ścisłą ochroną.

Dzisiaj w nocy, około godz. 1, dyżurny jarosławskiej komendy odebrał zgłoszenie od mieszkańca Jarosławia. Jak wynikało z tej rozmowy, mężczyzna poprosił o pomoc Policję, w związku z tym, że do jego samochodu wleciał ptak. 41-letni kierowca oświadczył policjantom, że wracając z pracy, na trasie pomiędzy Wólką Pełkińską a Pełkiniami, przez otwartą szybę wpadł do środka jego samochodu ptak. Kierujący początkowo wystraszył się. Mężczyzna nie doznał żadnych obrażeń, samochód także nie został uszkodzony. Jednak ptak, uderzając o wewnętrzne elementy pojazdu najprawdopodobniej zranił się w skrzydło.

Mieszkaniec Jarosławia, przywiózł rannego ptaka do Jarosławia i zaniepokojony jego dalszym losem, postanowił zawiadomić Policję. Kierowca oświadczył, że ranny ptak, to najprawdopodobniej czapla, będąca pod ochroną. Policjanci przekazali rannego ptaka funkcjonariuszom Straży Miejskiej w Jarosławiu.

Dzisiaj rano strażnicy przewieźli go do lecznicy dla zwierząt w Przemyślu. Jak się okazało, niecodziennym "autostopowiczem" jest młody bąk, ptak z rodziny czaplowatych, będący pod ścisłą ochroną.