Kombajnem do ziemniaków wykopał pocisk artyleryjski
Mieszkaniec Łowiec podczas prac polowych wykopał niewybuch. Policyjny pirotechnik ustalił, że jest to pocisk artyleryjski długości 50 cm. Dyżurny jarosławskiej komendy powiadomił o zdarzeniu saperów z Rzeszowa. Do czasu ich przyjazdu miejsce, gdzie odnaleziono pocisk zabezpieczali policjanci.
Mieszkaniec Łowiec podczas prac polowych wykopał niewybuch. Policyjny pirotechnik ustalił, że jest to pocisk artyleryjski długości 50 cm. Dyżurny jarosławskiej komendy powiadomił o zdarzeniu saperów z Rzeszowa. Do czasu ich przyjazdu miejsce, gdzie odnaleziono pocisk zabezpieczali policjanci.
Wczoraj, tuż przed południem mieszkaniec Łowiec podczas prac polowych wykopał niewybuch. Jak wynikało ze zgłoszenia, mężczyzna kombajnem ziemniaczanym wykopał pocisk. Policyjny pirotechnik ustalił, że jest to pocisk artyleryjski długości 50 cm kalibru 80 mm, dobrze zachowany z niewielkimi śladami korozji. Dyżurny jarosławskiej komendy o znalezisku powiadomił saperów z Rzeszowa. Miejsce znalezienia niewybuchu do czasu przyjazdu saperów z 21 Batalionu Dowodzenia zabezpieczali policjanci. Po południu pocisk został zabrany przez saperów.