Policjanci odnaleźli chorego 54-latka - Wydarzenia - Policja Podkarpacka

Niezwłoczne powiadomienie przez pracownika domu pomocy społecznej o zaginięciu 54-letniego pensjonariusza i szybkie działania policjantów uchroniły chorego mężczyznę przed wychłodzeniem. Policjanci poszukujący zaginionego ustalili jego rysopis i to, że może iść pieszo w stronę Stalowej Woli. Około godz. 19.30 dzielnicowi odnaleźli zaginionego w Pełkiniach. Funkcjonariusze przekazali mężczyznę pod opiekę pielęgniarki.

Wczoraj, około godz. 19 pielęgniarka domu pomocy społecznej zawiadomił dyżurnego jarosławskiej komendy o zaginięciu jednego z pensjonariuszy. Jak wynikało ze zgłoszenia, do zaginięcia 54-letniego mężczyzny doszło około godz. 18. Mężczyzna najprawdopodobniej przeszedł przez mur ogradzający teren placówki. Policjanci ustalili rysopis mężczyzny i jego dane. Jak wynikało z policyjnych ustaleń zaginiony jest osobą chorą. Dyżurny jarosławskiej komendy przekazał rysopis zaginionego wszystkim patrolom. Policjanci w rozmowie z pracownikami DPS ustalili, że zaginiony zamieszkiwał wcześniej na terenie Stalowej Woli i może pieszo iść w tym kierunku.

Patrole sprawdzały okolice ulic: Lubelskiej, Pełkińskiej i Kruhelu Pełkińskiego, a także drogę wojewódzką nr 870 wiodąca w stronę Sieniawy, lecz nie było tam zaginionego. Około godz. 19.30 w Pełkiniach dzielnicowi patrolujący okolice drogi krajowej nr 77,  prowadzącej w kierunku Stalowej Woli , zauważyli  idącego w klapkach mężczyznę. Policjanci wylegitymowali go i potwierdzili, że jest to zaginiony. Mężczyzna miał ranną prawą dłoń. Patrol przewiózł odnalezionego 54-letniego mężczyznę do domu pomocy społecznej i przekazał pracownikom.