Właściciel audi A4 został okradziony - Wydarzenia - Policja Podkarpacka

Kara do 5 lat pozbawienia wolności grozi dwóm sprawcom, którzy w czwartkową noc okradli pozostawione w rowie audi A4. Policjanci z Wiązownicy wytypowali sprawców kradzieży i odzyskali wszystkie skradzione rzeczy.

Policjanci z posterunku w Wiązownicy wyjaśnili okoliczności kradzieży radioodtwarzacza samochodowego, nawigacji satelitarnej i przenośnej pamięci. Do kradzieży doszło w czwartek, na terenie Piwody. Jak wynika z policyjnych ustaleń kierujących audi A4, jadąc w nocy swoim samochodem,  wpadł w poślizg i wjechał do przydrożnego rowu. Mieszkańcowi gminy Pawłosiów, który kierował, ani pasażerom podróżującym wraz z nim nic się nie stało. Mężczyzna wraz ze znajomymi udał się po pomoc do najbliższych zabudowań. Gdy po chwili wrócili okazało się, że z audi skradziono radioodtwarzacz, nawigację i pendriva o łącznej wartości 500 zł. Pokrzywdzony o kradzieży zawiadomił Policję.

Wyjaśnianiem okoliczności tego zdarzenia zajęli się funkcjonariusze z posterunku w Wiązownicy. Na podstawie zebranych informacji ustalili sprawców tej kradzieży. W czwartek policjanci przesłuchali w tej sprawie dwóch mieszkańców gminy Wiązownica. Mężczyźni w wieku 19 i 22 lata, przyznali się, że jadąc samochodem zauważyli audi znajdujące się w rowie. Zatrzymali się i podeszli do tego samochodu. Jeden z nich chwycił za klamkę i otworzył drzwi. Z wnjętrza zabrał pozostawiony tam radioodtwarzacz,.nawigację i pendriva.

Sprawcy skradzione przedmioty ukryli. W czwartek dobrowolnie wydali je policjantom. Odzyskane rzeczy funkcjonariusze zwrócili pokrzywdzonemu. Młodym mężczyznom grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. Obaj już usłyszeli zarzuty.