Wydarzenia

Skradzioną z lasu sosnę pociął na kawałki

Data publikacji 25.02.2013

Kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności grozi mężczyźnie, który wyciął, a następnie ukradł sosnę z lasu. Policjanci z posterunku w Wiązownicy ustalili, że 53-letni mieszkaniec tej gminy posiada na swojej posesji ponad 100 klocków pociętej sosny. Funkcjonariusze Policji powiadomili o zdarzeniu leśniczego, który oszacował straty na ponad 111 zł. Sprawca już usłyszał zarzuty.

Kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności grozi mężczyźnie, który wyciął, a następnie ukradł sosnę z lasu. Policjanci z posterunku w Wiązownicy ustalili, że 53-letni mieszkaniec tej gminy posiada na swojej posesji ponad 100 klocków pociętej sosny. Funkcjonariusze Policji powiadomili o zdarzeniu leśniczego, który oszacował straty na ponad 111 zł. Sprawca już usłyszał zarzuty.

Policjanci z posterunku w Wiązownicy ustalili sprawcę kradzieży drewna sosnowego z lasu państwowego w Cetuli. Jak wynika z policyjnych ustaleń, mieszkaniec gminy Wiązownica kilka dni temu wyciął sosny. Policjanci zabezpieczyli skradzione drzewo na terenie posesji sprawcy. 53-letni mężczyzna zdążył pociąć skradzioną sosnę. Funkcjonariusze zabezpieczyli ponad 100 sosnowych klocków. Zawiadomiony o kradzieży leśniczy Leśnictwa Łapajówka ustalił miejsce, skąd 53-letni sprawca wyciął sosnę i wycenił straty na 111 złotych na szkodę Nadleśnictwa Jarosław
 
Policjanci przedstawili zarzuty wyrębu i kradzieży drewna z lasu mieszkańcowi gminy Wiązownica. Za ten czyn grozi mu kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
 

  • Foto Archiwum KPP Jarosław
Powrót na górę strony