Zabrali suzuki z posesji, potem uszkodzone porzucili w lesie - Wydarzenia - Policja Podkarpacka

Dwaj mieszkańcy gminy Pruchnik odpowiedzą za krótkotrwałe użycie pojazdu. Policjanci z posterunku w Pruchniku ustalili, że podczas ostatniego weekendu 17-latek i 21-latek zabrali suzuki swift z ogrodzonej posesji. Potem sprawcy jeździli nim aż do wyczerpania paliwa. Porzucony w lesie samochód odnalazła przypadkowa osoba. Policjanci już przedstawili zarzuty obu sprawcom.

Policjanci z posterunku w Pruchniku ustalili i zatrzymali dwóch sprawców, którzy kilka dni temu zabrali pojazd z jednej z posesji w celu krótkotrwałego użycia. Do zdarzenia doszło podczas ostatniego weekendu na terenie jednej z miejscowości gm. Pruchnik. Jak wynika z policyjnych ustaleń 17-latek i 21-latek weszli na teren ogrodzonej posesji i odsunęli bramę. Sprawcy wypchnęli zaparkowane tam suzuki swift na drogę i dopiero tam uruchomili silnik, używając kluczyków pozostawionych w stacyjce. Potem jeździli samochodem dopóki nie zepsuła się linka od pedału gazu i zabrakło paliwa.


Sprawcy porzucili suzuki w lesie. Tam został odnaleziony przez przypadkowe osoby. Policjanci z Pruchnika zbierali w tej sprawie informacje i na ich podstawie wytypowali sprawców krótkotrwałego użycia pojazdu. Obaj mężczyźni już usłyszeli zarzuty. Grozi im kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.