Policjanci ustalili, kto kradł z niezamkniętych samochodów - Wydarzenia - Policja Podkarpacka

Pieniądze, dokumenty i zegarek padły łupem 19-latka i 20-latka. Kilka tygodni temu na terenie dwóch posesji w gminie Pawłosiów nieznani sprawcy skradli te przedmioty z niezamkniętego audi A4 i volkswagena sharana. Choć sprawę umorzono,  policjanci wpadli na trop sprawców i odzyskali skradziony zegarek. Obaj sprawcy już usłyszeli zarzuty.

Policjanci z wydziału kryminalnego ustalili sprawców kradzieży z dwóch samochodów. Do obu kradzieży doszło kilka tygodniu temu, w jednej z miejscowości w gminie Pawłosiów. Nieznani sprawcy wykorzystali fakt, że zaparkowane na terenie dwóch posesji samochody były niezamknięte. Z  audi A4 zniknął portfel z dokumentami, kartą bankomatową i 70 zł. Z vw sharana, zaparkowanego na terenie kolejnej posesji zginęły również dokumenty, karty bankomatowe, nawigacja samochodowa i męski zegarek, a także gotówka w kwocie 500 złotych. Pokrzywdzeni wycenili straty na 1100 złotych.

Policjanci wykonali w tych sprawach szereg czynności procesowych i operacyjnych, które jednak nie doprowadziły do ujawnienia sprawcy. Dochodzenie to zostało umorzone. W związku z występowaniem na terenie powiatu tego rodzaju kradzieży policjanci zaapelowali do kierowców o należyte zabezpieczenie swoich aut, zaparkowanych na posesjach lub na parkingach. Ten apel zamieściliśmy tutaj.

Pomimo umorzenia sprawy policjanci nadal zbierali informacje mogące naprowadzić na trop przestępcy. W ubiegły wtorek policjanci ustalili dane sprawców obu tych kradzieży. Z policyjnych ustaleń wynika, że 19-latek i jego o rok starszy kolega, mieszkający na terenie gminy Pawłosiów, dokonali tych przestępstw. Sprawcy zaraz po kradzieży zniszczyli dokumenty i karty a także nawigację a pieniądze wydali na swoje potrzeby. Jedynie skradziony zegarek pozostawili sobie. Nosił go na ręce 19-latek. Policjanci odzyskali ten zegarek i zwrócili pokrzywdzonemu.

Za kradzież sprawcom grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.