Pojechali na przejażdzkę dostawczym lublinem - Wydarzenia - Policja Podkarpacka

Sześciu 15-latków postanowiło wczoraj pojeździć dostawczym lublinem po Jarosławiu. Jeden z nich zabrał bez wiedzy rodziców samochód. Jadącego całą szerokością jezdni nastolatka zauważył patrol Policji. Funkcjonariusze zatrzymali pojazd i kierującego. Nieletni przekazani zostali pod opiekę rodziców. Materiały w sprawie nastoletniego kierującego policjanci prześlą do Sądu Rodzinnego i Nieletnich w Jarosławiu.

Policjanci interweniowali wczoraj na ulicy Strzeleckiej. Patrol zauważył tam dostawczego lublina, którego kierowca poruszał się całą szerokością jezdni. Funkcjonariusze dali sygnał do zatrzymania kierującemu używając sygnałów dźwiękowych i świetlnych. Kierowca zatrzymał się i wtedy z pojazdu wybiegło dwóch chłopców.

Policjanci zatrzymali jednego z uciekających. Był to 15-letni mieszkaniec Jarosławia. W rozmowie z policjantami nastolatek przyznał, że zabrał samochód bez wiedzy rodziców, bo wraz z kolegami postanowił pojeździć po okolicy. Nastolatek nie miał też przy sobie dokumentów pojazdu ani polisy, nie posiada też uprawnień do kierowania pojazdami.  W lublinie, na siedzeniu pasażera i w skrzyni ładunkowej policjanci odnaleźli czterech 15-latków, którzy wraz z kierowcą wyruszyli na przejażdzkę. Nic im się nie stało.

Policjanci ustalili także dane szóstego chłopca, który zbiegł z samochodu i miejsce, gdzie przebywa. Wszyscy chłopcy zostali przekazani pod opiekę rodzicom. Nastolatek który kierował lublinem był trzeźwy. Materiały w tej sprawie policjanci prześlą do Sądu Rodzinnego i Nieletnich w Jarosławiu.