Policjanci ostrzegają przed oszustwami "na urzędnika"
Policjanci ostrzegają przed oszustwami na tzw. ”urzędnika". Wczoraj przed południem do samotnie mieszkającego 90-letniego mężczyzny przyszedł nieznany mu człowiek. Okazując legitymację urzędnika gminy poinformował o dotacji z unii. Warunkiem otrzymania było okazanie gotówki w kwocie 12 tys. złotych. Gdy poszkodowany pokazał oszustowi swoje oszczędności, ten wykorzystał tę chwilę i ukradł ponad 30 tys. złotych.
Policjanci ostrzegają przed oszustwami na tzw. ”urzędnika". Wczoraj przed południem do samotnie mieszkającego 90-letniego mężczyzny przyszedł nieznany mu człowiek. Okazując legitymację urzędnika gminy poinformował o dotacji z unii. Warunkiem otrzymania było okazanie gotówki w kwocie 12 tys. złotych. Gdy poszkodowany pokazał oszustowi swoje oszczędności, ten wykorzystał tę chwilę i ukradł ponad 30 tys. złotych.
Wczoraj rano mieszkaniec Jarosławia zawiadomił dyżurnego o kradzieży pieniędzy. W rozmowie z dyżurnym jednostki pokrzywdzony podał, że nieznany mężczyzna ukradł mu ponad 30.000 zł. Do kradzieży doszło tuż po godz. 9 w mieszkaniu, na jednym z jarosławskich osiedli.
Z policyjnych ustaleń wynika, że do samotnie mieszkającego 90-letniego mężczyzny przyszła nieznana mu osoba. Sprawca podawał się za urzędnika i okazał legitymację, w której zgłaszający odczytał napis „urząd gminy”. Fałszywy urzędnik poinformował, że jest pracownikiem gminy i przyszedł poinformować o dotacji z unii europejskiej w kwocie 12.000 zł. Dotacja ma być przeznaczona dla osób, które ukończyły 85 lat, a warunkiem jej otrzymania jest posiadanie takiej samej kwoty czyli 12.000 zł.
Sprawca pytał poszkodowanego, czy ma odłożone pieniądze na pogrzeb i poprosił o wpisanie swoich danych tj. imienia i nazwiska, a także daty urodzenia do zeszytu. Po potwierdzeniu przez pokrzywdzonego, że posiada takie oszczędności „urzędnik” polecił poszkodowanemu pokazać pieniądze. Wtedy poszkodowany przyniósł drewnianą skrzynkę, w której przechowywał pieniądze i wyjął z niej kopertę z gotówką. Mężczyzna zaproponował swoją pomoc w przeniesieniu skrzynki ze stołu na tapczan, a następnie podziękował i wyszedł. Dopiero po jego wyjściu starszy człowiek zorientował się, że został okradziony.
Policjanci ustalili w rozmowie z poszkodowanym, że sprawca kradzieży to mężczyzna w wieku około 60-65 lat, krępej budowy ciała, ma okrągłą pełną twarz z „rumieńcem”, wzrost około 175 cm, włosy ciemne. Sprawca ubrany był w ciemne spodnie i kurtkę, na głowie miał czapkę. Wypowiadał się bardzo pewnie i rzeczowo, czym wzbudził w pokrzywdzonym przekonanie, że jest urzędnikiem.
Policjanci apelują do osób starszych a także ich rodzin. Jedną z metod wykorzystywanych przez oszustów jest działanie na „urzędnika”. Sprawcy uprawdopodobniają swoją działalność okazując legitymację i odpowiednio się ubierając, często mają w ręku teczkę. Ofiary oszustów ufając temu wizerunkowi, wpuszczają przestępcę do domu. Pamiętajmy, że warunkiem otrzymania jakiejś pomocy finansowej, nie jest okazanie posiadanej przez siebie gotówki. Nie ufajmy osobom nieznanym. Żądajmy okazania legitymacji, pozostawienia oferty, a przede wszystkim o czas na przemyślenie danej propozycji. Nie ujawniajmy ile mamy oszczędności i gdzie je przechowujemy!
Oszuści wykorzystują tzw. presję czasu na osobach pokrzywdzonych. Nie dajmy się oszukać! Policja ostrzega, że naciągacze wymyślają wciąż nowej sposoby, by oszukać szczególnie osoby starsze, samotnie mieszkające!