Uszkodził przystanek autobusowy
Policjanci przedstawili zarzuty uszkodzenia przystanku autobusowego na ulicy Galika. Ubiegłej nocy patrol zatrzymał w pobliżu tego miejsca dwóch nietrzeźwych mężczyzn. Obaj awanturowali się i wykrzykiwali wulgarne słowa. Podczas sprawdzenia plecaka jednego z 20-latków policjanci odnaleźli zatyczki od pojemników z farbą w sprayu. Z policyjnych ustaleń wynika, że jeden z nich wymalował przystanek autobusowy. Teraz odpowie karnie.
Policjanci przedstawili zarzuty uszkodzenia przystanku autobusowego na ulicy Galika. Ubiegłej nocy patrol zatrzymał w pobliżu tego miejsca dwóch nietrzeźwych mężczyzn. Obaj awanturowali się i wykrzykiwali wulgarne słowa. Podczas sprawdzenia plecaka jednego z 20-latków policjanci odnaleźli zatyczki od pojemników z farbą w sprayu. Z policyjnych ustaleń wynika, że jeden z nich wymalował przystanek autobusowy. Teraz odpowie karnie.
Ubiegłej nocy policjanci z wydziału patrolowo-interwencyjnego podjęli interwencję wobec dwóch mężczyzn, wykrzykujących na ulicy wulgarne słowa. Na widok patrolu mężczyźni zaczęli uciekać, jednak zostali ujęci. Policjanci wylegitymowali i sprawdzili bagaż obu mężczyzn. W plecaku jednego z nich funkcjonariusze ujawnili dwie zatyczki do pojemników farby w sprayu. Na dłoniach i odzieży mężczyźni mieli plamy po farbie. Obaj zostali zatrzymani do wytrzeźwienia, mieli po ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie.
W tym czasie policjanci otrzymali zgłoszenie, że na ul. Galika, nieznany sprawca pomalował przystanek autobusowy. Z uwagi na fakt, że obaj mężczyźni zostali zatrzymani w pobliżu tego przystanku, funkcjonariusze przypuszczali, że mogą mieć związek z tym zdarzeniem. Pokrzywdzony wycenił straty na 500 złotych.
Wczoraj jeden z mężczyzn, 20-latek z gminy Roźwienica usłyszał zarzuty umyślnego uszkodzenia mienia. Za ten czyn grozi mu kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.