Pięciu nietrzeźwych kierujących zatrzymanych w " Sierpniowy Weekend"
Aż pięciu nietrzeźwych kierujących wyeliminowali z jazdy jarosławscy policjanci podczas długiego weekendu. Na drogach powiatu jarosławskiego przez cztery dni, od piątku 12 sierpnia do poniedziałku 15 sierpnia trwały działania „ Sierpniowy Weekend”. W tym czasie funkcjonariusze dbali o bezpieczeństwo uczestników ruchu drogowego ale i także wiernych, uczestniczących w procesjach.
Aż pięciu nietrzeźwych kierujących wyeliminowali z jazdy jarosławscy policjanci podczas długiego weekendu. Na drogach powiatu jarosławskiego przez cztery dni, od piątku 12 sierpnia do poniedziałku 15 sierpnia trwały działania „Sierpniowy Weekend”. W tym czasie funkcjonariusze dbali o bezpieczeństwo uczestników ruchu drogowego, ale także wiernych uczestniczących w procesjach.
W piątek tuż po godzinie 19, w Tuczempach policjanci zatrzymali do kontroli drogowej kierującego hondą, który przekroczył dozwoloną prędkość. Podczas interwencji funkcjonariusze sprawdzili stan trzeźwości mężczyzny. Badanie alkomatem wykazało, że 25-letni mieszkaniec powiatu lubaczowskiego miał blisko 0,60 promila alkoholu w organizmie. Mężczyźnie zatrzymane zostały uprawnienia do kierowania pojazdami.
W sobotę nietrzeźwy traktorzysta spowodował kolizję z osobówką. Policjanci z Posterunku Policji w Pruchniku interweniowali w Rokietnicy, gdzie 55-letni mężczyzna wsiadł za kierownicę traktora, mając w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Nietrzeźwy kierujący podczas prac polowych wjechał na drogę publiczną, nie ustępując pierwszeństwa przejazdu kierującemu volkswagenem. Kierujący samochodem w celu uniknięcia zderzenia zjechał z drogi i zatrzymał się na pobliskim polu. W tym czasie 55-letni traktorzysta zaczął wycofywać traktorem i uderzył w samochód. Na szczęście 23-letniemu kierowcy volkswagena nic się nie stało. Ucierpiał tylko jego samochód.
Kilka godzin później, funkcjonariusze wydziału ruchu drogowego zatrzymali w Jarosławiu 44-latka. Mieszkaniec gminy Pawłosiów, kierując osobowym volkswagen był pijany. Podczas badania okazało się, że miał on ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Kierujący w pojeździe przewoził swojego małoletniego syna.
W niedzielę, około godziny 11, funkcjonariusze z Jarosławia skontrolowali 40-latka, kierującego seatem ibiza. Do kontroli drogowej doszło w Surochowie. Mieszkaniec województwa świętokrzyskiego postanowił kierować samochodem, mimo że wcześniej pił alkohol. Jego badanie wykazało ponad 0,5 promila alkoholu w organizmie.
Tego samego dnia w Jodłówce, policjanci z pobliskiego posterunku policji ujawnili nietrzeźwego kierującego, który wjechał samochodem do rowu. 27-letni mieszkaniec Pruchnika kierował osobowym renault, mając w organizmie ponad 2,6 promila alkoholu. Mężczyzna na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do pobliskiego rowu. Jemu i pasażerowi nic się nie stało. 27-letni mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami.
Czterem kierującym zostały zatrzymane prawa jazdy. Jeden z nich wcale nie posiadał uprawnień. Wszyscy odpowiedzą karnie za kierowanie pojazdami w stanie nietrzeźwości. Grozi im nawet do 2 lat pozbawienia wolności.