Wydarzenia

Wychłodzony 66-latek trafił do schroniska

Data publikacji 28.12.2016

Policjanci zadbali, by 66-letni mężczyzna nie zamarzł ubiegłej nocy. Patrole sprawdzają wszystkie te miejsca, w których mogą przebywać osoby zagrożone wychłodzeniem. Wczoraj wieczorem, w jednym z pustostanów na terenie Szówska funkcjonariusze zastali mężczyznę, leżącego na styropianie. W rozmowie z policjantami mężczyzna przyznał, że jest mu zimno. Został przewieziony przez patrol do schroniska.

Wczoraj, tuż po godz. 20 policjanci z posterunku w Wiązownicy sprawdzali miejsca, gdzie mogą przebywać osoby bezdomne i zagrożone wychłodzeniem. W jednym z takich miejsc, na terenie opuszczonego budynku w Szówsku funkcjonariusze zastali 66-latka. Mężczyzna leżał na styropianie, przykryty kołdrą. W rozmowie z policjantami oświadczył, że nie potrzebuje pomocy lekarskiej. Przyznał jednak, że jest mu zimno. Patrol zaproponował mężczyźnie przewiezienie do schroniska dla osób bezdomnych.

Mężczyzna został przewieziony do schroniska i przekazany pod opiekę pracowników.

Apelujemy do wszystkich osób, które widzą osobę potrzebującą o reakcję. Nie bądźmy obojętni wobec tych, którzy zwłaszcza teraz, gdy temperatury spadają poniżej zera mogą być zagrożeni wychłodzeniem. Nasz jeden telefon często może uratować komuś życie. Wystarczy jeden telefon pod numer 112 lub 997 a odpowiednie służby sprawdzą ten sygnał i zaopiekują się osobą, potrzebującą pomocy.

  • Foto Arch. KPP Jarosław
Powrót na górę strony