Sprawca włamań do samochodów pod policyjnym dozorem - Wydarzenia - Policja Podkarpacka

We wtorek policjanci otrzymali zgłoszenie od mieszkańca Jarosławia o włamaniu do jego opla corsy. Policjanci przeprowadzili oględziny pojazdu i zabezpieczyli ślady. Wstępnie ustalono, że nieznany sprawca wybił przednią, prawą szybę w drzwiach opla i zabrał radio samochodowe. Pokrzywdzony wycenił straty na 175 złotych.

Policjanci odebrali wcześniej informację o podobnych włamaniach do samochodów na terenie miasta. Patrole sprawdzały pojazdy, a także parkingi samochodowe. Do tych zdarzeń doszło na przełomie roku.

Do zatrzymania sprawcy doszło w kilkanaście godzin po zgłoszeniu kolejnego włamania. Policjanci z wydziału kryminalnego zauważyli na terenie jednego z jarosławskich osiedli opla astrę. Funkcjonariusze postanowili wylegitymować podróżujące tym pojazdem osoby. Doszło do tego na terenie pobliskiej stacji paliw. Podczas legitymowania funkcjonariusze ustalili, że kierujący tym pojazdem to mieszkaniec województwa podlaskiego. W pojeździe przebywał również pasażer.

Od 20-latka, kierującego oplem, policjanci wyczuli woń alkoholu. Funkcjonariusze sprawdzili zawartość przewożonego bagażu i ujawnili pod fotelem pasażera radioodtwarzacz samochodowy. Model tego radioodtwarzacza był taki sam, jak ten skradziony z opla corsy. W bagażniku pojazdu funkcjonariusze odnaleźli inne przedmioty m.in. klucze, głośniki, skrzynki narzędziowe, które mogły pochodzić z kradzieży.

Kierowca tego pojazdu i pasażer zostali zatrzymani do wyjaśnienia. Badanie stanu trzeźwości 20-latka pokazało, że znajdował się w stanie po użyciu alkoholu.

Właściciel opla corsy rozpoznał, że ujawniony w oplu astrze radioodtwarzacz, należy do niego. Z ustaleń policjantów wynika, że 20-latek trzy razy włamywał się do samochodów zaparkowanych na terenie Jarosławia. Mężczyzna, wybijając szyby, włamał się do opla astry, fiata cinquecento i opla corsy. Usiłował także włamać się do citroena xary. Pokrzywdzeni wycenili straty na ponad 1800 zł.

Mieszkaniec województwa podlaskiego usłyszał już zarzuty popełnienia czterech przestępstw. Odpowie także za wykroczenie tj. kierowanie pojazdem w stanie po użyciu alkoholu.

Funkcjonariusze zawnioskowali do Prokuratury Rejonowej w Jarosławiu o zastosowanie policyjnego dozoru i zakazu opuszczania kraju, wobec tego sprawcy. Do czasu zakończenia postępowania mężczyzna ma obowiązek trzykrotnego zgłaszania się do najbliższej jednostki Policji i nie może wyjechać z kraju.

Grozi mu kara pozbawienia wolności od roku do 10 lat.