Uderzył w barierę energochłonną, był pijany
26-letni mieszkaniec Radymna, miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie, a mimo to wsiadł za kierownicę bmw. Swoją brawurową jazdę zakończył rozbijając samochód na barierach energochłonnych. Teraz za swoje zachowanie mężczyzna odpowie przed sądem.
W sobotę około godz. 14.40, policjanci z Komisariatu Policji w Radymnie, w trakcie patrolu miasta, na ul. Zasanie, wyminęli bmw, którego kierujący poruszał się z dużą prędkością. Funkcjonariusze postanowili zatrzymać kierowcę do kontroli drogowej. Zawrócili i chwilę później zauważyli bmw wbite w bariery energochłonne. Z pojazdu o własnych siłach wysiadło trzech mężczyzn.
Funkcjonariusze wstępnie ustalili, że kierujący bmw, na łuku drogi nie dostosował prędkości, stracił panowanie nad pojazdem i najechał na bariery energochłonne. Kierujący tym pojazdem, 26-letni mieszkaniec Radymna miał w organizmie 2,18 promila alkoholu. Na szczęście nikt z podróżujących z nie odniósł poważniejszych obrażeń.
26-latek za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości odpowie teraz przed sądem. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności oraz wysoka grzywna.