"Na policyjnego nosa"
Data publikacji 18.01.2005
Jasielscy policjanci zatrzymali dwóch członków grupy przestępczej, która działała na terenie całego kraju i specjalizowała się w oszustwach metodą "na złote monety". Przed paroma dniami, około godz. 10.00 jeden z policjantów nieumundurownych z...
Jasielscy policjanci zatrzymali dwóch członków grupy przestępczej, która działała na terenie całego kraju i specjalizowała się w oszustwach metodą "na złote monety".
Przed paroma dniami, około godz. 10.00 jeden z policjantów nieumundurownych z Sekcji Kryminalnej, na ul. Staszica przy jednym z banków dostrzegł trzech mężczyzn, których zachowanie wzbudziło w nim podejrzenia.W tym miejscu we wrześniu ub r. doszło bowiem do oszustwa, gdzie przestępcy wyłudzili pieniądze od jaślanina wręczając mu monet,y które miały być złote, a w rzeczywistości nie przedstawiały żadnej wartości. Policjant nawiązał kontakt telefoniczny z patrolem operacyjnym policji i kontynuował obserwację. Podejrzani, którzy w tym czasie podejmowali rozmowę z przechodniem, prawdopodobnie poczuli się zaniepokojeni, bo zaczęli oddalać się w kierunku ul. Kołłątaja, tam jeden z nich wsiadł do Opla Astra i odjechał, natomiast dwaj pozostali widząc idącego za nimi mężczyznę podjęli ucieczkę. Po krótkim pościgu zostali zatrzymani przez policjantów na ul. Czackiego. Patrol operacyjny wjechał z jednej strony ulicy, jednocześnie śledzący ich policjant z drugiej strony przeciął im drogę ucieczki.
Zatrzymani to mieszkańcy województwa dolnośląskiego. Edmund K. l.46 i Ryszard Z. l. 64. Obaj mają kilkudziesięcioletni staż "w branży oszustów". Działali na terenie całego kraju. Policjanci znaleźli w saszetce jednego z nich 153 monety, brytyjskie pensówki. Takie same, jak te, które we wrześniu zostały wręczone wspomnianemu jaślaninowi za kwotę 10.000 zł. W jasielskiej komendzie, w czasie okazania jaślanin rozpoznał oszustów.
Efektem pracy jasielskiech policjantów jest bogaty materiał dowodowy, który dał podstawę do zastosowania przez sąd aresztu tymczasowego na okres 3 miesięcy. Policjanci zabezpieczyli u nich również na poczet przyszłych roszczeń odszkodowawczych, pieniądze w kwocie 15.000 zł. Trwają działania zamierzające do ustalenia personaliów trzeciego członka grupy przestępczej.
Przestępcy we wrześniu dokonali oszustwa w Jaśle nieopodal miejsca gdzie zostali dostrzeżeni przez policjanta. Działali w następujący sposób. Jeden z nich obserwował klientów banku i wytypowali mężczyznę, który wybrał z kasy większą kwotę (były to pieniądze na zakup samochodu). Następnie wspólnik zaproponował temu mężczyźnie, sprzedaż złotych monet po atrakcyjnej cenie. Podczas ich rozmowy z jaślaninem, podszedł trzeci przestępca,, przedstawiał się, że jest jasielskim lekarzem i mówił, że właśnie sprawdził u jubilera wartość monet i chętnie weźmie dodatkowo większą ilość. Jeden z przestępców poczęstował jaślanina papierosem, w którym prawdopodobnie był środek odurzający. Wreszcie jaślanin pożyczył wszystkie pieniądze rzekomemu lekarzowi, który miał je zwrócić za piętnaście minut. Dostał w zastaw kilka monet. Zanim pokrzywdzony spostrzegł, że lekarz nie powróci i zdążył upewnić się że monety są bezwartościowe, przestępcy znajdowali się już wiele kilometrów od miejsca oszustwa. 
