Podczas kąpieli na żwirowisku utonął 10-letni chłopiec
Data publikacji 20.06.2005
W środę 15 czerwca, na rzece Wisłoce, na pograniczu Dębowca i Majscowej doszło do tragedii. W tym dniu, około godz. 15.30, utonął 10-letni Arek z Dębowca. Policjani wyjaśniają okoliczności zdarzenia. Z ustaleń wstępnych wynika, że chłopiec wraz...
W środę 15 czerwca, na rzece Wisłoce, na pograniczu Dębowca i Majscowej doszło do tragedii. W tym dniu, około godz. 15.30, utonął 10-letni Arek z Dębowca.
Policjani wyjaśniają okoliczności zdarzenia. Z ustaleń wstępnych wynika, że chłopiec wraz z kolegami, po lekcjach, wybrał się nad rzekę, w miejsce, gdzie z koryta pobierano żwir. Było gorąco, więc chłopcy zdecydowali się na kąpiel. Arek wszedł do rzeki, wpadł jednak w zagłębienie i już nie wydostał się na powierzchnię wody. Widząc to koledzy pobiegli do najbliższych zabudować wołając o pomoc. Napotkany przez nich mieszkaniec Dębowca natychmiast pobiegł na ratunek i wyłowił chłopca. Pomimo prób reanimacji na miejscu zdarzenia, a potem w szpitalu, chłopca nie uratowano.
Wakacje tuż tuż. Zbliża się czas gdy dzieci są szczególnie narażone na różne niebezpieczeństwa. Korzystanie z kąpielisk bez nadzoru dorosłych to główna przyczyna utonięć. W czasie wakacji, pamiętajmy by zadbać o bezpieczeństwo dzieci.