Wydarzenia

Dla policjantów był to bardzo pracowity weekend

Data publikacji 04.05.2006

Można stwierdzić, że długi weekend w naszym powiecie stał pod znakiem dużej liczby awantur. Od popołudnia w piątek 28 kwietnia do minionej nocy. Policjanci wzywani byli do blisko 100 interwencji. Podejmowali również interwencje w związku z...

Można stwierdzić, że długi weekend w naszym powiecie stał pod znakiem dużej liczby awantur. Od popołudnia w piątek 28 kwietnia do minionej nocy. Policjanci wzywani byli do blisko 100 interwencji. Podejmowali również interwencje w związku z ujawnianiem różnych sytuacji dostrzeżonych w toku służby patrolowej. Z tego 36 interwencji dotyczyło właśnie awantur domowych, awantur w lokalach gastronomicznych ale też scysji sąsiedzkich. W 11 przypadkach z tej liczby doszło do przemocy: bójek, pobić, naruszenia nietykalności.  Odnotowaliśmy też 8 przypadków zakłóceń ciszy nocnej, 12 przypadków spożywania alkoholu w miejscach publicznych, i przebywania na jezdni bądź w pobliżu w stanie upojenia alkoholowego, i poprzez to narażanie się na niebezpieczeństwo.   Policjanci ujawnili tez kilka przypadków kierowania pojazdami przez osoby będące pod wpływem alkoholu.   W tym czasie na drogach powiatu doszło do 2 wypadków drogowych. Pierwszy miał miejsce w piątek 28 kwietnia, po południu. Po zderzeniu z VW Golfem na ul. Grota Roweckiego, w stanie nieprzytomnym, po ciężkich obrażeniach głowy, do szpitala została przewieziona 10-letnia Dagmara. Dziewczynka kierując rowerem, jadąc ta ulicą od strony ul. Szkolnej w kierunku ul. W.Pola, prawdopodobnie chciała przejechać na chodnik po drugiej stroni jezdni. Podjęła manewr skrętu, wjeżdżając wprost pod samochód. Golfem kierował 48-letni mieszkaniec Jasła. W czasie zdarzenia był trzeźwy. Policjanci ustalili świadków. Sprawa będzie wyjaśniana w toku dochodzenia.   Drugi wypadek wydarzył się w nocy z 1 na 2 maja na ul. 3 Maja w Jaśle. Z ustaleń wstępnych wynika, że kierująca samochodem VW Golfem, 20-letnia jaślanka, jadąc od strony Biecza w kierunku centrum miasta, na łuku drogi koło kościoła OO. Franciszkanów, straciła panowanie nad pojazdem, zjechała z drogi uderzając w drzewo. Samochód dachował, niemal zupełnie został zniszczony, drzewo zostało złamane. Kobieta doznała ogólnych potłuczeń. Natomiast urazu głowy doznał pasażer – 19-letni mieszkaniec gminy Nowy Żmigród.   W nocy z 30 kwietnia na 1 maja policjanci interweniowali w związku z tragedią do jakiej doszło w miejscowości Grab. Tej nocy 20-letni mężczyzna zginął śmiertelnie porażony prądem. Z ustaleń wstępnych wynika, że młody człowiek wszedł na słup transformatorowy wysokiego napięcia i został porażony energią elektryczną. Mimo natychmiastowej pomocy lekarskiej zmarł. Sprawę wyjaśniać będą policjanci z posterunku w Krempnej.   
Powrót na górę strony